Dobre filmy nie pojawiają się już tylko w kinach. Również Netflix potrafi stworzyć świetne produkcje i to nie tylko seriale. Film The Siege of Jadotville, który będzie miał swoją premierę na Netflixie 7 października, jest tego dobrym przykładem.
Film opowiada o bitwie stoczonej przez oddziały ONZ we wrześniu 1961 roku w trakcie interwencji w Kongo. Grupa ponad 150 żołnierzy z Irlandii i Szwecji została zaatakowana przez oddziały Katangijskie, liczące od 500 do nawet 5000 żołnierzy i wspierane przez najemników z Europy.
Po 6-dniowych walkach oddziały ONZ poddały się z braku amunicji i zaopatrzenia. Mimo to w trakcie walk nie zginął żaden żołnierz ONZ, a jedynie 5 zostało rannych. Oddziały Katangijskie utraciły natomiast około 300 zabitych i kilkuset rannych.
Żołnierze ONZ trafili do niewoli, z której zostali zwolnieniu po ponad miesiącu.