W połowie lat 20. we Włoszech opracowano łódź latającą Savoia-Marchetti S.55. Według założeń miały to być samoloty przystosowane do wykonywania zarówno zadań wojskowych jak i cywilnych. Dzięki przemyślanej konstrukcji i swoim osiągom, wykorzystano je w licznych rekordowych lotach i ekspedycjach, a w służbie pozostawały do II wojny światowej.

Geneza

Dostępne w pierwszej połowie lat 20. technologie nie pozwalały na budowę długodystansowych samolotów transportowych, zdolnych do regularnych lotów transatlantyckich.  W związku z tym preferowano budowę łodzi latających i wodnosamolotów, które mogły pokonywać duże odległości lądując na wodzie. Dzięki temu samoloty te mogły latać również na wyspy, na których nie było lotnisko dla tradycyjnych samolotów, a w razie potrzeby mogły lądować na otwartym morzu.

Prezentacja Savoia-Marchetti S.55
Prezentacja Savoia-Marchetti S.55

Również w wojsku zauważono wówczas korzyści z wykorzystania łodzi latających zarówno do zadań rozpoznawczych, ale również zwalczania okrętów wojennych bądź stawiania zapór minowych. W związku z tym w zakładach Savoia-Marchetti rozpoczęto prace nad oryginalną, dużą, dwukadłubową łodzią latającą, która miała dysponować sporym udźwigiem i dobrymi osiągami, aby móc wykorzystywać ją zarówno do lotów pasażerskich jak i wojskowych. Samolot otrzymał oznaczanie Savoia-Marchetti S.55, a prace nad nim ruszyły w 1923 roku.

Savoia-Marchetti S.55

Prototyp łodzi S.55 zaprezentowany i oblatany został w sierpniu 1924 roku. Za projekt samolotu odpowiadał Alessandro Marchetti. S.55 miał bardzo ciekawy układ konstrukcyjny, składający się z dwóch kadłubów będących równocześnie pływakami, które służyły do przewozu pasażerów lub ładunku. Otwarty kokpit umieszczono w pogrubionej, centralnej części skrzydła między kadłubami. Samolot miał 16,5 m długości i 24 m rozpiętości skrzydeł. Maksymalna masa startowa wynosiła 8260 kg. Napęd składał się z dwóch dwunastocylindrowych silników Isotta Fraschini Asso 500 o mocy 500 KM umieszczonych w gondoli nad centralną częścią skrzydła w układzie po jednym ciągnącym i pchającym. Zapewniały one prędkość maksymalną 205 km/h i zasięg 1200-2200 km w zależności od ładunku i zapasu paliwa.

Savoia-Marchetti S.55
Savoia-Marchetti S.55

Zbudowano dwa prototypy, które poddano intensywnym testom.Po ich zakończeniu rozpoczęto produkcję seryjną, w trakcie której organizowano rekordowe loty pokazowe. Do 1930 roku zbudowano oprócz dwóch prototypów jeszcze 88 S.55 w podstawowej wersji. W latach 1925-1926 wyprodukowano 8 S.55C w wersji cywilnej, a w latach 1928-1932 kolejne 23 samoloty w wersji S.55P  z powiększonym kadłubem.

Wariant wojskowy wyposażony w silniki Fiat A.22R o mocy 560 KM otrzymał oznaczenie S.55A – powstało 16 takich maszyn. W 1930 roku zakłady Piaggio wyprodukowały 7 zmodyfikowanych S.55M, w których zastosowano więcej elementów metalowych zamiast drewnianych. Kolejnymi wersjami specjalnymi były S.55 Scafo Allargato – 32 samoloty wyprodukowane w zakładach Savoia-Marchetti i CANT (po 16 egzemplarzy), z poszerzonym kadłubem i zamkniętym kokpitem oraz S.55 Scafo Allargatissimo z jeszcze bardziej powiększonymi kadłubami. W zakładach Savoia-Marchetti powstało 20 maszyn tego typu, w Macchi 16 a w CANT 6. Ostatnią wersją produkcyjną był S.55X z mocniejszymi silnikami Isotta Fraschini Asso 750 o mocy 940 KM, dostosowane do lotów transatlantyckich. Powstało 25 maszyn, które z czasem zostały przebudowane w uzbrojone samoloty rozpoznawcze.

Savoia-Marchetti S.55
Savoia-Marchetti S.55

S.55 trafiły do różnych odbiorców zagranicznych, w tym do radzieckiego Aeroflotu oraz amerykańskich linii lotniczych Aero Transport Company d.b.a. AirVia, Marine Air Transport Co. i Alaska Airways. Brazylia kupiła 8 S.55, Rumunia 7, a Hiszpania jedną maszynę.

Rekordowe loty

Od początku kariery, S.55 wykorzystywano do lotów pokazowych. Już na początku 1927 roku zorganizowano taki lot przez Atlantyk. Jeden S.55 dowodzony przez Francesco de Pinedo wystartował 13 lutego 1927 roku i przeleciał z Włoch, przez Afrykę Północną na wyspę Bolama należącą wówczas do Portugalii. Następnie przez Cape Verde na Wyspach Zielonego Przylądka samolot dotarł do Brazylii 23 lutego 1927 roku. Kolejny rekordowy lot zorganizowano już w kwietniu. 24 kwietnia 1927 roku trzy S.55 dotarły na wyspę Santiago (Wyspy Zielonego Przylądka), a następnie doleciały na brazylijską wyspę Fernando de Noronha.

Savoia-Marchetti S.55
Savoia-Marchetti S.55

Warto dodać, że pierwszy lot Francesco de Pinedo nie zakończył się w Brazylii. Następnie dowodzony przez niego S.55, którego załogę stanowił również Carlo del Prete kontynuował swój lot przez Amerykę Południową i  Środkową aż z powrotem do Włoch. Ekspedycja zakończyła się 16 czerwca 1927 roku. W tym czasie maszyna przebyła dystans około 48 280 km, spędzając w powietrzu 193 godziny i wykonując 50 międzylądowań. Dokładne dane na temat tego lotu są jednak dosyć nieprecyzyjne, ponieważ pokonany dystans i czas lotu sugerują, że samolot osiągał średnią prędkość 250 km/h, czyli znacznie powyżej oficjalnej prędkości maksymalnej S.55.

20 czerwca 1928 roku kolejny S.55 pod dowództwem Umberto Maddalena został wykorzystany do odnalezienia wraku sterowca Italia. W 1933 roku zorganizowano natomiast najbardziej spektakularny przelot S.55. Włoski Marszałek Lotnictwa Italo Balbo wykorzystał 24 łodzie latające S.55X do przelotu przez Atlantyk do Chicago w USA. Utworzona przez niego formacja odbyła kilka takich lotów.

Savoia-Marchetti S.55
Savoia-Marchetti S.55

Dalsza kariera i koniec służby

W połowie lat 30. rozwój techniki sprawił, że pojawiło się wiele lepszych łodzi latających i samolotów zdolnych do lotów transatlantyckich po odpowiednim przygotowaniu. W związku z tym Savoia-Marchetti S.55 zaczęto wycofywać z regularnej służby i przeznaczać do mniej istotnych zadań. Cześć maszyn przystosowano do roli samolotów rozpoznawczych i patrolowych. Przy okazji samoloty te miały również pełnić rolę maszyn ratowniczych.

Do 1940 roku większość z nich wycofano z eksploatacji z powodu przestarzałej konstrukcji, ale pojedyncze egzemplarze przetrwały i były wykorzystywane w ograniczonym zakresie do końca wojny. Po wojnie maszyny znajdujące się w Europie zostały zezłomowane. Przetrwał tylko jeden egzemplarz dostarczony Brazylii. Jest to maszyna, która wykonała jeden z rekordowych lotów transatlantyckich w 1927 roku i została potem w Brazylii. Samolot trafił do TAM Museum w São Paulo w Brazylii.

Savoia-Marchetti S.55
Savoia-Marchetti S.55

Savoia-Marchetti S.66

Na podstawie doświadczeń z lotów S.55, w 1931 roku opracowano i oblatano znacznie powiększony wariant samolotu, oznaczony jako Savoia-Marchetti S.66. Zbudowano 24 maszyny tego typu (w tym jeden prototyp), które pozostawały w eksploatacji do 1939 roku w roli maszyn pasażerskich, a następnie zostały przejęte przez wojsko i używane do zadań transportowych, rozpoznawczych i poszukiwania rozbitków. Ostatecznie wycofano je z eksploatacji w 1943 roku.

Savoia-Marchetti S.66 miał 16,6 m długości i 33 m rozpiętości skrzydeł. Napęd stanowiły trzy dwunastocylindrowe silniki Fiat A.24R o mocy 750 KM zainstalowane w gondolach nad centralną częścią kadłuba. Zapewniały one prędkość maksymalną 264 km/h i przelotowa 235 km/h. Zasięg wynosił 1200 km. W kadłubach możliwe było przewożenie od 18 do 22 pasażerów.


Discover more from SmartAge.pl

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.
SmartAge.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.