Zaprojektowane w latach 70. w ZSRR myśliwce MiG-29 powstały jako następcy MiG-ów-21 i 23, a także uzupełnienie znacznie cięższych myśliwców Su-27. Maszyny te mimo upływu lat cały czas pozostają w eksploatacji w siłach powietrznych wielu państw, w tym Rosji, Ukrainy, Indii oraz Polski.

Geneza

Podczas działań bojowych w Wietnamie, Amerykanie zauważyli, że chociaż dysponowali znacznie lepszymi samolotami niż Wietnamczycy, wiele nowoczesnych maszyn, takich jak np. F-105 często padało łupem przestarzałych, ale równocześnie znacznie zwrotniejszych MiG-ów-17. Głównym powodem takiego stanu rzeczy był fakt, iż nowe samoloty projektowano z myślą o osiąganiu dużych prędkości przelotowych kosztem zwrotności. W trakcie zadań operacyjnych musiały one zwalniać, przez co przewaga prędkości przestawała mieć znaczenie, a samoloty stawały się łatwym celem.

Pierwszy prototyp MiG-a-29 (fot. Alan Wilson/Wikimedia Commons)
Pierwszy prototyp MiG-a-29 (fot. Alan Wilson/Wikimedia Commons)

W odpowiedzi, USAF zainicjowało program budowy nowych myśliwców, którego efektem było powstanie samolotów McDonnell Douglas F-15 Eagle i General Dynamics F-16 Fighting Falcon. Podczas prac nad nimi położono nacisk na możliwości bojowe, osiągi i optymalną manewrowość. Co istotne, samoloty te dysponowały również o wiele lepszymi możliwościami bojowymi od używanych wówczas w ZSRR MiG-ów-23.

Zdając sobie sprawę z rosnącej przewagi Amerykanów, Rosjanie musieli rozpocząć prace nad nowymi myśliwcami o podobnych możliwościach. W pierwszej kolejności rozpoczęto prace nad ciężkim myśliwcem frontowym, który miał służyć do wywalczenia przewagi powietrznej. Ostatecznie rolę tę powierzono zaprojektowanemu w biurze Suchoja myśliwcowi Su-27.

MiG-29 nad Alaską (fot. SSgt. Kevin L. Bishop)
MiG-29 nad Alaską (fot. SSgt. Kevin L. Bishop)

W trakcie prac nad maszyną okazało się jednak, że samolot ten chociaż dysponuje bardzo dużymi możliwościami bojowymi, nie nadaje się do szybkich działań na froncie, głównie z powodu kosztów eksploatacji, osiągów oraz braku możliwości operowania z lotnisk polowych. W związku z tym w 1971 roku podjęto decyzję o rozpoczęciu prac nad lekkim myśliwcem frontowym, który docelowo miał stanowić aż 2/3 radzieckiej floty myśliwskiej. Projekt samolotu powierzono zakładom MiG-a.

Narodziny MiG-a-29

Ze względu na dosyć chaotyczny początek prac nad nowymi myśliwcami i często zmieniające się oczekiwania wojska, faktyczne prace nad MiG-iem-29 rozpoczęto oficjalnie w 1972 roku na podstawie koncepcji stworzonej przez konstruktora Gleba Łozino-Łozinskiego. To na podstawie jego pomysłu sformułowano również wstępne wymagania dla nowego myśliwca.

Niemiecki MiG-29 (fot. Tech. Sgt. Michael Ammons)
Niemiecki MiG-29 (fot. Tech. Sgt. Michael Ammons)

W 1973 roku wymagania te doprecyzowano, kładąc równocześnie większy nacisk na zaprojektowanie nowoczesnego myśliwca posiadającego jak najlepsze wyposażenie elektroniczne, które miało odciążyć pilota w zakresie wykrywania i śledzenia celów. Zgodnie z założeniami, uzbrojenie miało składać się z dwulufowego działka GSz-23 lub GSz-30 i pocisków rakietowych powietrze-powietrze R-27, R-14 lub R-73, a w razie potrzeby z bomb i niekierowanych rakiet powietrze-ziemia do zwalczania celów naziemnych.

Z powodu opóźnień w pracach nad radarem i systemami uzbrojenia, w początkowym etapie prac zdecydowano się na zastosowanie tymczasowo systemów pochodzących z myśliwców MiG-23ML, co oznaczało zainstalowanie prostszej stacji radiolokacyjnej S-29, oraz przystosowanie samolotu do pracy z pociskami R-23M i R-60. Maszyna w tej wersji otrzymała oznaczenie MiG-29A i miała wejść do eksploatacji pod koniec lat 70. Docelowy myśliwiec MiG-29 miał natomiast wejść do służby na początku lat 80.

Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)
Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)

15 lipca 1974 roku zatwierdzono projekt koncepcji myśliwca MiG-29A, co oznaczało rozpoczęcie prac nad prototypem. Według planów, maszyna miała posiadać dwa silniki, gwarantujące większą przeżywalność w razie uszkodzenia jednego z nich, oraz lepsze osiągi. Jako napęd wybrano nowe silniki RD-33, które dysponując ciągiem 49,42 kN (i 81,4 kN z dopalaczem) każdy, miały zapewniać prędkość maksymalną 2,3 Ma.

Prace nad myśliwcem przebiegały dosyć sprawnie, ale w 1976 roku przerwano je z powodu ucieczki radzieckiego pilota Wiktora Bielenko pilotującego myśliwiec MiG-25 do Japonii. Chociaż maszyna wróciła do ZSRR, Rosjanie wiedzieli, że została wcześniej dokładnie sprawdzona przez Amerykanów, a co za tym idzie poznali oni jej możliwości bojowe, zwłaszcza możliwości stacji radiolokacyjnej i wyposażenia elektronicznego. W związku z tym podjęto decyzję o modernizacji całej floty tych maszyn do nowej wersji. Program ten uzyskał pierwszeństwo, kosztem prac nad myśliwcem MiG-29A.

Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)
Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)

W tej sytuacji konstruktorzy nowego myśliwca uznali, że lepiej porzucić prace nad tymczasowym MiG-iem-29A na rzecz prac nad docelowym wariantem MiG-29. Ostatecznie prototyp samolotu w tej wersji ukończono w sierpniu 1977 roku (wcześniej, w lipcu ukończono prototyp przeznaczony do prób statycznych). Po serii prób naziemnych, 6 października 1977 roku maszyna została oblatana. Za jej sterami zasiadł Aleksander Fiedotow. Lot przebiegł sprawnie, dzięki czemu możliwe było rozpoczęcie dalszych prób zakładowych oraz państwowych, w których zakładano, że miało uczestniczyć łącznie aż 25 maszyn – 14 prototypów i 11 maszyn serii informacyjnej.

Z racji rezygnacji z prac nad MiG-iem-29A, zbudowano tylko część prototypów, pomijając maszyny, które miały służyć do prób prostszych systemów radarowych i kierowania uzbrojeniem. Ostatecznie próby państwowe i wojskowe MiG-a-29 pomyślnie zakończono 27 października 1983 roku. W ich trakcie na 10 jednomiejscowych i 2 dwumiejscowych prototypach wykonano 2330 lotów, tracąc przy tym dwie maszyny (piloci przeżyli). W trakcie prób na bieżąco wprowadzano poprawki na podstawie wniosków z badań.

Polski MiG-29 (105) (fot. Michał Banach)
Polski MiG-29 (105) (fot. Michał Banach)

Eksploatacja

Dostawy produkcyjnych MiG-ów-29 rozpoczęły się już pod koniec 1983 roku. Chociaż maszyny spełniały oczekiwania wojska, cały czas prowadzono prace nad kolejnymi wersjami myśliwca, w których eliminowano wady zauważone w trakcie eksploatacji – m.in. mały zasięg operacyjny. Podobnie jak w przypadku innych radzieckich konstrukcji, początkowo MiG-i-29 owiane były tajemnicą. W związku z tym, w NATO przez długi czas znano je tylko pod kodowym oznaczeniem Fulcrum (które co ciekawe, stało się nieoficjalną nazwą samolotu nawet w Rosji).

Oprócz radzieckich sił powietrznych, MiG-i-29 szybko zaczęły trafiać do odbiorców zagranicznych, początkowo głównie państw Bloku Wschodniego, ale z czasem również i dalszych sojuszników ZSRR, a po jego rozpadzie wiele maszyn zostało odziedziczonych przez nowe republiki. To właśnie podczas służby w siłach powietrznych innych państw myśliwce te miały okazję wziąć udział w działaniach bojowych. Doświadczenia z eksploatacji wykazały jednak, że w porównaniu do maszyn zachodnich (oraz Su-27), MiG-i-29 w walce wypadają blado – głównie z powodu słabego wyszkolenia pilotów w Iraku oraz Serbii.

Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)
Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)

W dobrych rękach zwrotny MiG-29 był jednak bardzo skuteczną maszyną (czego dowodzili polscy piloci w trakcie licznych ćwiczeń NATO). Obecnie jednak samoloty te (nie licząc modernizowanych wersji rosyjskich i indyjskich) są już przestarzałe lub po prostu przeciętne. Warto jednak dodać, że początkowo myśliwce MiG-29 wzbudziły spore zainteresowanie w NATO, głównie z powodu swoich osiągów, możliwości bojowych oraz zwrotności.

W porównaniu do starszych radzieckich myśliwców, MiG-29 zapewnia dobrą widoczność z kokpitu, a zastosowane osłony wlotów powietrza sprawiają, że może być używany na bardziej prowizorycznych lotniskach, bez obawy o zaciągnięcie do silnika kamieni i piasku. Znacząco ułatwia to eksploatację maszyn w warunkach frontowych.

Serbski MiG-29 (fot. Srđan Popović/Wikimedia Commons)
Serbski MiG-29 (fot. Srđan Popović/Wikimedia Commons)

Wśród zagranicznych użytkowników MiG-ów-29 znalazły się takie kraje jak:

  • Algieria (około 30 maszyn) – samoloty dostarczono w latach 1997-2002, przy czym część pochodziła z Ukrainy,
  • Azerbejdżan (około 13 maszyn) – samoloty odkupiono od Ukrainy w 2007 roku,
  • Bangladesz (8 maszyn),
  • Białoruś (38 maszyn) – po upadku ZSRR Białoruś przejęła około 92 maszyn, z których część zmodernizowano i pozostawiono w eksploatacji, a resztę wyeksportowano,
  • Bułgaria (15 maszyn) – dostawy rozpoczęto pod koniec lat 80., z 22 maszyn część utracono lub wycofano z eksploatacji,
  • Czad (3 maszyny) – pozyskane z Ukrainy,
  • Czechosłowacja/Czechy – 11 maszyn przekazano Polsce w zamian za śmigłowce W-3A, a pozostałe przekazano Słowacji,
MiG-29 (fot. Arkadiusz Kamieniecki/EPKS Spotters)
MiG-29 (fot. Arkadiusz Kamieniecki/EPKS Spotters)
  • Egipt (46 maszyn) – zamówione w 2015 roku
  • Erytrea (8 maszyn) – samoloty kupiono w 1998 roku, kilka utracono w 1999 w trakcie walk z Etiopią, ale w 2000 roku zakupiono w ich miejsce 4 nowe maszyny,
  • Indie (103 maszyny) – pierwsze samoloty zaczęto dostarczać w 1986 roku. Od 2009 roku rozpoczęto dostawy samolotów w wersji morskiej,
  • Irak – dostawy od 1987 roku, znaczna część maszyn została utracona w 1991 roku, a po 1995 roku wycofano pozostałe z racji złego stanu technicznego,
  • Iran (26 maszyn) – maszyny pozyskano w latach 1990-1991, oraz dodatkowo Iran przejął 4 irackie samoloty,
  • Jemen (20 maszyn) – w latach 90. kilka maszyn wypożyczono od Mołdawii, następnie część odkupiono, a później dokupiono kolejne z Rosji,
  • Kazachstan (14 maszyn) – pozyskane w 2018 roku,
  • Korea Północna (około 25 maszyn) – dostawy rozpoczęto w 1988 roku, dokładna liczba dostarczonych maszyn waha się w granicach 25-45 egzemplarzy,
Polski MiG-29 (105) (fot. Michał Banach)
Polski MiG-29 (105) (fot. Michał Banach)
  • Kuba (około 3 maszyn) – w 1990 roku dostarczono 14 maszyn, ale z powodu kosztów eksploatacji i innych problemów operacyjnych większość wycofano z służby,
  • Malezja (około 16 maszyn) – dostarczone w 1995 roku,
  • Mjanma (30 maszyn) – dostarczone w latach 2011-2013,
  • Mołdawia – samoloty przejęto po rozpadzie ZSRR, ale z powodu kosztów eksploatacji część zmagazynowano, a pozostałe sprzedano Jemenowi, Rumunii i USA (21 egzemplarzy),
  • Mongolia (2 maszyny),
  • NRD/Niemcy – dostawy od 1988 roku, po zjednoczeniu Niemiec, samoloty zmodernizowano i wykorzystywano do 2003 roku, po czym 23 przekazano Polsce, jeden utracono, a jeden zachowano jako eksponat muzealny,
  • Peru (19 maszyn) – zakupione w 1996 roku od Białorusi,
  • Rumunia – dostawy od 1989 roku, z racji kosztów eksploatacji i potrzeby modernizacji wycofano je w 2003 roku,
  • Serbia (10 maszyn) – z 14 dostarczonych Jugosławii maszyn, 4 utracono w trakcie działań NATO, kolejne wycofano z powodu złego stanu technicznego, ale w 2017 roku zakupiono kilka maszyn od Rosji,
  • Słowacja (12 maszyn) – samoloty pozyskano w zamian za umorzenie długów,
  • Sudan (12 maszyn) pozyskane w 2004 roku,
  • Syria (około 40 maszyn) – dostawy rozpoczęto w 1987 roku, dokładna liczba zdolnych do lotu maszyn nie jest obecnie znana z powodu strat w walkach w trakcie wojny domowej, oraz możliwych dostaw z Rosji,
  • Turkmenistan (około 20 maszyn) – samoloty przejęto po rozpadzie ZSRR,
  • Ukraina (około 80 maszyn) – po rozpadzie ZSRR na Ukrainie znalazło się około 230 maszyn w różnych wersjach. Część wyeksportowano, część pozostaje zmagazynowana, a kilka utracono w różnych okolicznościach,
  • Uzbekistan (około 30 maszyn) – samoloty przejęto po rozpadzie ZSRR,
  • Węgry – dostawy od 1993 roku, samoloty wycofano w 2010 roku i zastąpiono myśliwcami Saab JAS 39 Gripen.
Niemiecki MiG-29 (fot. Bundeswehr-Fotos)
Niemiecki MiG-29 (fot. Bundeswehr-Fotos)

Polskie MiG-i-29

Polska rozpoczęła rozmowy na temat pozyskania MiG-ów-29 już w 1985 roku. Początkowo zamierzano kupić 36 maszyn jednomiejscowych i 6 dwumiejscowych. Pierwsze zamówienie złożono w 1987 roku (na 12 maszyn), a później zamówiono kolejnych 5. Dostawy rozpoczęły się w 1989 roku. Z powodu rozpadu ZSRR i upadku Układu Warszawskiego, nie doszło do dalszych zamówień.

Polskie Siły Powietrzne dysponowały na początku lat 90. 17 maszynami. Liczba ta była jednak niewystarczająca, zwłaszcza wobec planów wycofania MiG-ów-23, oraz wieku i stanu reszty polskich myśliwców MiG-21. W związku z tym w 1995 roku Polska kupiła 10 maszyn od Czech, w zamian za dostawy 11 śmigłowców PZL W-3 Sokół. Warto w tym miejscu wspomnieć o wysłaniu 3 polskich MiG-ów do Izraela w 1997 roku w celu zbadania ich możliwości bojowych.

Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)
Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)

W momencie dołączenia Polski do NATO tylko 8 maszyn było dostosowanych do działania w ramach Sił Natychmiastowego Reagowania NATO. We wrześniu 2003 roku wykorzystano okazję do pozyskania 23 ex-niemieckich samolotów tego typu. Maszyny były jednak mocno wyeksploatowane i różniły się wyposażeniem, w związku z tym do służby wprowadzono jedynie 14 myśliwców w najlepszym stanie (samoloty były zmodernizowane do standardu NATO). Po stosownych remontach i ujednoliceniu wyposażenia weszły one do eksploatacji, natomiast pozostałe wykorzystano jako źródło części zamiennych.

W toku służby polskie MiG-i-29 przeszły kilka modernizacji (w tym awioniki), dzięki czemu możliwe było utrzymanie ich w eksploatacji przez dłuższy czas. O ile początkowo eksploatacja Fulcrumów w Polsce przebiegała bez problemów (nawet mimo pozyskania wyeksploatowanych maszyn niemieckich), dobra passa zakończyła się w 2016 roku, kiedy to jedną z maszyn utracono z powodu pożaru. Kolejne trzy myśliwce utracono w wypadkach, odpowiednio 18 grudnia 2017 roku, 6 lipca 2018 roku i 3 marca 2019 roku. Jeden pilot zginął z powodu nieprawidłowego zadziałania fotela katapultowanego (który wyremontowano wcześniej w WZL Nr. 2, ale bez konsultacji z producentem).

Polski MiG-29 (105) (fot. Michał Banach)
Polski MiG-29 (105) (fot. Michał Banach)

Przez wiele miesięcy samoloty były uziemione, ale ostatecznie pod koniec 2019 roku przywrócono je do lotów. Ich przyszłość jest jednak niepewna, ponieważ według nieoficjalnych informacji stan maszyn pozostawia wiele do życzenia. Rozwiązaniem problemu ma być zakup 32 myśliwców F-35 – umowę podpisano 31 stycznia 2020 roku, jednak zanim maszyny te trafią do Polski (warto dodać, że kontrakt budzi wiele emocji i wątpliwości z powodu sposobu w jaki został zawarty i jakie są jego warunki) MiG-i-29 będą eksploatowane jeszcze przez kilka lat.

W marcu 2022 roku wraz z trwającą wojną rosyjsko-ukraińską pojawiła się informacja o pomyśle przekazania polskich MiG-ów-29 Ukrainie. W zamian za to Amerykanie mieli przekazać Polskim Siłom Powietrznym używane maszyny o podobnej roli – zapewne myśliwce F-16. Pomysł ten został jednak odrzucony z racji ryzyka pogorszenia i tak już złych relacji z Federacją Rosyjską, oraz brakiem możliwości formalnego przetransportowania maszyn na Ukrainę ogarniętą wojną.

MiG-29 Fulcrum (fot. Michał Banach)
MiG-29 Fulcrum (fot. Michał Banach)

Konstrukcja i wersje

MiG-29 ma 17,3 m długości i 11,36 m rozpiętości skrzydeł. Masa własna samolotu wynosi 10 900 kg, a maksymalna masa startowa około 18 500 kg. Napęd stanowią dwa silniki Klimow RD-33 różnych wersji, zapewniające prędkość maksymalną około 2445 km/h (z dopalaczem) i zasięg 1750 km (lub 2100 km z dodatkowym zbiornikiem paliwa).

Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)
Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)

Uzbrojenie samolotu składa się z działa GSz-30-1 kalibru 30 mm z zapasem 150 naboi, oraz rakiet na węzłach podskrzydłowych i podkadłubowych o łącznej masie 2000-5500 kg. W podstawowych wersjach Fulcrumy przystosowane są do korzystania z pocisków powietrze-powietrze R-27R, R-27T, R-60M i R-37. Do zwalczania celów naziemnych wykorzystywane są bomby lotnicze o masie do 500 kg, kasety bombowe KMGU-2, pociski niekierowane S-24 i S-8, a w zmodernizowanych wersjach rakiety powietrze-ziemia Ch-25ML/MP, Ch-29L/T, CH-31A/P i bomby kierowane KAB-500Kr.

Wyposażenie elektroniczne samolotu składa się z radaru S-29 Topaz pozwalającego na wykrywanie samolotów myśliwskich z odległości 70 km z przedniej półsfery i 35 km z tylnej. Radar może śledzić 10 celów, ale uzbrojenie może być naprowadzane tylko na jeden z nich. Pilot dysponuje celownikiem nahełmowym, który pozwala na szybkie wskazywanie celów. W wersji MiG-29M zastosowano nowocześniejszy radar S-29M Żuk, pozwalający na wykrywanie celów odpowiednio z odległości 90 i 40 km, śledzenie 10 celów i naprowadzanie uzbrojenia na 4 z nich.

Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)
Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)

Najważniejsze wersje

Powstało wiele różnych odmian MiG-a-29, z których część weszła do produkcji seryjnej, część do wersje modernizowane, lub przeznaczone dla konkretnych odbiorców, a pozostałe to prototypy, albo samoloty specjalistyczne.

  • MiG-29 (9.12) – pierwsza wersja produkcyjna,
  • MiG-29 (9.12A) – wersja z uproszczonym wyposażeniem dla krajów Układu Warszawskiego,
  • MiG-29 (9.12B) – najliczniej produkowana, jeszcze bardziej uproszczona wersja dla państw z poza Układu Warszawskiego,
  • MiG-29UB (9.51) – dwumiejscowa wersja szkolna pozbawiona radaru,
  • MiG-29 (9.13) – zmodernizowana wersja produkowana od 1986 roku, z dodatkowym zbiornikiem paliwa i stacją zakłóceniową Gardenia,
  • MiG-29S (9.13S) – kolejna modyfikacja, z nowymi systemem kierowania ogniem, radarem i dostosowana do nowych wersji pocisków R-77 i R-27E,
  • MiG-29SM (9.13M) – wersja dostosowana do nowych typów uzbrojenia powietrze-ziemia,
  • MiG-29K (9.31) – wersja pokładowa, nie wprowadzona do eksploatacji w Rosji,
  • MiG-29K (9.41) – wersja pokładowa dla Indii, wyposażona w mocniejsze silniki, nowy radar i nowocześniejsze wyposażenie kokpitu,
  • MiG-29KUB (9.47) – dwumiejscowa, szkolna wersja MiG-29K, ale posiadająca radar i pełne zdolności bojowe,
  • MiG-29M (9.15) – znacznie zmodernizowany wariant z systemem fly-by-wire, nowym radarem, większą liczbą podwieszeń, mocniejszym silnikiem i przystosowaniem do korzystania z nowszych typów uzbrojenia,
Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)
Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)

Ostatnią wersją MiG-a-29 jest oblatany 7 lutego 2007 roku MiG-35. Samolot ten jest znacznie zmodyfikowaną wersją myśliwca MiG-29M, przystosowaną do przenoszenia znacznie nowocześniejszego uzbrojenia, a także posiadająca lepsze wyposażenie elektroniczne. Samoloty te stopniową mają być wprowadzane do służby w Rosji oraz Egipcie.

Łącznie wyprodukowano ponad 1600 MiG-ów-29 w różnych wersjach. W 1999 roku jeden egzemplarz MiG-a-29 wyceniany był na około 11 mln dolarów (współcześnie około 16,6 mln dolarów). Obecnie ich cena wzrosła do około 22 mln dolarów za sztukę.

Zniszczony iracki MiG-29
Zniszczony iracki MiG-29

Podsumowanie

W momencie wejścia do eksploatacji MiG-29 był bardzo ciekawą maszyną, która wzbudziła spore zainteresowanie na zachodzie. Pech chciał, że samolot ten wszedł do służby na krótko przed rozpadem ZSRR, w związku z tym wielu zagranicznych użytkowników zostało pozbawionych dostępu do części zamiennych, lub ograniczono dostawy i zamówienia (jak w przypadku Polski).

Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)
Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)

W warunkach bojowych myśliwce te nie odniosły większych sukcesów i nie uzyskały zbyt wielu zestrzeleń (nie licząc maszyn niebojowych). Pod względem potencjału modernizacyjnego, samoloty te wypadły jednak znacznie słabiej niż amerykańskie F-16, będące ich bezpośrednim konkurentem.

Dla jednych wręcz legendarne, a nawet najlepsze myśliwce jakie powstały, dla innych zwyczajne radzieckie konstrukcje, typowe dla lat 80., które wraz z upływem lat straciły swoje możliwości bojowe. W ciągu najbliższych lat najstarsze wersje tych samolotów zaczną znikać z sił powietrznych wielu krajów. W eksploatacji pozostaną jednak ich nowe wersje, które spełniają zwykle oczekiwania odbiorców.

Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)
Polski MiG-29 (114) (fot. Michał Banach)

Kolekcja MiG-29 od De Agostini

Póki co raczej nie ma szans na zdobycie prawdziwego MiG-a-29 aby postawić go sobie w ogródku, ale można zamiast tego zdobyć jego model w skali 1:24. De Agostini zaprezentowało nową kolekcję, w ramach której można zbudować taki model. Ukończony będzie miał 71 cm długości i 46 cm rozpiętości skrzydeł, oraz liczne ruchome części. Kolekcja będzie liczyć około 120 numerów.

Więcej informacji o modelu, jak i możliwość zamówienia prenumeraty znajdziecie na stronie De Agostini Kolekcja MiG-29. Składając zamówienie skorzystajcie z kodu 4MIG29 aby otrzymać prezent tylko dla prenumeratorów (w tym plakaty, breloczek, kubek oraz dodatkowy model w skali 1:100).

Zamów kolekcję na stronie http://bit.ly/smartageMIG, wykorzystując swój indywidualny kod 4MIG29 i otrzymaj wyjątkowe prezenty tylko dla prenumeratorów!

Kolekcja MiG-29 od De Agostini
Kolekcja MiG-29 od De Agostini

Discover more from SmartAge.pl

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.