Przez całą Zimną Wojnę ZSRR rozbudowywał swój potencjał morski, aby wyrównać szanse w ewentualnej konfrontacji z amerykańską flotą. Wodowano setki okrętów nawodnych i podwodnych. W 1990 roku sytuacja polityczna zmieniła się i potrzeba posiadania wielkiej floty zarówno w USA jak i ZSRR przestała być najważniejsza. Ta infografika pokazuje jak w porównaniu do 1990 roku dzisiaj wygląda rosyjska flota.
Rosyjska flota przeszła olbrzymią transformację w ciągu ostatnich 25 lat. Wraz z upadkiem ZSRR część okrętów przypadła Ukrainie, sporo okrętów zezłomowano z różnych przyczyn, a inne wycofano ze względu na przestarzałą konstrukcję.
Współczesna rosyjska flota w niczym nie przypomina tej z ostatnich lat istnienia ZSRR. Z 59 okrętów podwodnych przenoszących rakiety z głowicami nuklearnymi pozostało jedynie 13. Z 58 okrętów podwodnych przenoszących rakiety manewrujące, pozostało 6, a z 64 atomowych myśliwskich okrętów podwodnych w służbie obecnie znajduje się 17. Z 59 konwencjonalnych okrętów podwodnych zostało 20.
Flota nawodna również znacząco się zmniejszyła. Z 7 lotniskowców i helikopterowców został jeden lotniskowiec. Z 3 krążowników o napędzie nuklearnym pozostał jeden, a z 30 krążowników konwencjonalnych tylko 3. Liczba niszczycieli spadła z 45 do 14, a fregat z 122 do 10. Podobnie wygląda sytuacja z okrętami patrolowymi – z 168 zostało 68, a liczba okrętów desantowych spadła z 42 do 19.
Część z współczesnych jednostek jest znacznie nowocześniejsza od poprzedników z lat 90-tych, ale mimo to skala redukcji robi wrażenie.
Aby zobaczyć grafikę w pełnej wielkości kliknijcie w miniaturę a następnie w strzałki na górze.
