Polska z pomysłem – Zabytki techniki – recenzja

Wśród wielu dostępnych przewodników turystycznych o Polsce próżno szukać publikacji opisujących szerzej zabytki techniki. Można nawet odnieść wrażenie, że w większości przewodników wręcz pomija się tego typu zabytki. Tym bardziej pojawienie się przewodnika z serii Polska z pomysłem, autorstwa Beaty i Pawła Pomykalskich wzbudziła sporo ciekawości. Czas spojrzeć jak autorzy przewodnika Polska z pomysłem – Zabytki techniki podeszli do tych dosyć rzadko opisywanych zabytków.

Przewodnik Polska z pomysłem – Zabytki techniki to kolejny z serii przewodników autorstwa Beaty i Pawła Pomykalskich. Wcześniej ukazały się części poświęcone Miastom i miasteczkom oraz Wioskom i sielskim zakątkom. W kolejnej odsłonie postanowili oni opisać znajdujące się w Polsce liczne i często mało znane zabytki techniki.

Wyszedł im z tego spory, ponieważ liczący 350 stron przewodnik utrzymany w konwencji poprzednich części. Dzięki temu publikacje tworzą spójną serię. Książka podzielona jest na rozdziały poświęcone poszczególnym województwom. Najszerzej opisane są zabytki z południowej Polski, ale nie ma co się temu dziwić, ponieważ to właśnie w tych rejonach jest najwięcej przemysłu w naszym kraju.

Poszczególne zabytki opisane są w zwięzły sposób, a każdy podrozdział zawiera sporo zdjęć. Opisy zawierają nieco historii danego miejsca oraz porady co, kiedy i jak zwiedzić, aby w pełni poznać dane miejsce. Do każdego opisu dodane są informacje na temat pobliskich atrakcji, które warto zwiedzić.

Przewodnik zawiera łącznie ponad 110 różnych zabytków. Znajdziemy wśród nich zarówno muzea tematyczne oraz skanseny jak i kopalnie, fabryki oraz obiekty przemysłowe. Lista jest bogata, ale już na pierwszy rzut oka widać w niej białe plamy i braki. Chociaż w książce znalazło się niedawno otwarte Muzeum Motoryzacji Wena w Oławie oraz muzeum w Zamku Topacz, to zabrakło muzeum w Otrębusach. Kolejnym niezbyt zrozumiałym brakiem jest Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. W przewodniku znajduje się Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, ale placówki w Dęblinie zabrakło.

W przewodniku praktycznie nie ma żadnych muzeów poświęconych technice wojskowej. Brakuje bardzo ważnego Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu czy też Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. Próżno też szukać małych muzeów i skansenów posiadających kolekcje samolotów, pojazdów wojskowych i np. sprzętu radarowego.

Z jednej strony można wytłumaczyć te braki militarnym charakterem wspomnianych muzeów (poza Otrębusami), ale z drugiej strony dalej są to muzea techniczne. Brakujące latarnie morskie, mosty o znaczeniu historycznym (jak np. most w Maurzycach) można wybaczyć, ponieważ liczba takich miejsc w Polsce jest olbrzymia i spokojnie zapełniłaby kilka przewodników.

W związku z tym ocena przewodnika Polska z pomysłem – Zabytki techniki jest dosyć trudna. Z jednej strony na dużym plusem jest sam fakt jego wydania, ponieważ większość przewodników po Polsce opisuje więcej kościołów i kamieniczek niż obiektów przemysłowych i technicznych, ale przez całą lekturę czuć niedosyt. Również forma przedstawienia obiektów mogłaby być lepsza. Brakuje informacji typowo przewodnikowych, czyli adresów stron www, dokładnych adresów czy też podstawowych informacji kontaktowych. Owszem, wszystko to znajdziemy w internecie, ale jednak dobry przewodnik powinien zawierać tak podstawowe informacje.

Podsumowując, przewodnik Polska z pomysłem – Zabytki techniki Beaty i Pawła Pomykalskich to ciekawa, ale wymagająca dopracowania pozycja. Może w kolejnych częściach autorzy uzupełnią braki np. przewodnikiem o militarnych zabytkach w Polsce? Niezależnie od tego, przewodnik ten zainteresuje wszystkich miłośników techniki, którzy może znajdą w nim miejsca, o których wcześniej nie słyszeli.