Kolejny rok za nami. Ale za to jaki! Śmiało możemy powiedzieć, że 2016 rok był najlepszym w historii portalu pod każdym względem, a perspektywy rysujące się na 2017 rok są jeszcze lepsze. Czas na podsumowanie ostatnich 12 miesięcy – tego co udało nam się i tego co mogło pójść lepiej. Do dzieła!
Tak było w 2016 roku
Rok zaczęliśmy od kilku zmian w doborze publikacji – zaczęliśmy pisać więcej, często skupiając się na krótkich wpisach, ale nie zapominając o dłuższych i tzw. średnich publikacjach. Udało nam się również nieco zróżnicować wpisy – więcej ciekawostek i opisów nietypowych miejsc a pod koniec roku kilka mocniejszych artykułów o militariach.
W połowie roku wśród naszych publikacji pojawiły się również pierwsze teksty sponsorowane – czyli reklamowe. Póki co jest ich mało i poza wyjątkami na które nie mamy aż takiego wpływu robimy wszystko, aby były jak najbardziej wartościowe dla Was.
W mijającym roku portal odwiedziło ponad 405 tys. osób (o 50% więcej niż w 2015 roku), co przełożyło się na ponad 1,16 mln odsłon. Rok zamknęliśmy z łączną ilością publikacji na poziomie 1650 wpisów. Kilka starszych artykułów zostało oprócz tego napisanych na nowo. Wśród wielu nowych artykułów pojawiły się wpisy gościnne oraz od nowych osób w redakcji. W tym roku w przeciwieństwie do poprzedniego redakcja tylko się powiększała.
Na podstawie wyników ankiety, którą uruchomiliśmy we wrześniu zaczęliśmy wprowadzać również zmiany na stronie i sposobie przygotowywania publikacji. Co tydzień na naszym fanpagu na Facebooku organizowana jest ankieta, w której to Wy wybieracie co napiszemy. Pilnie zbieramy również wszystkie sugestie z komentarzy i wiadomości, które nam wysyłacie i staramy się regularnie przygotowywać zasugerowane teksty. Tym bardziej zachęcamy do jeszcze większej aktywności i dyskusji, zwłaszcza w komentarzach.
Powoli ruszamy również z nową kategorią wpisów (której zapewne nikt z Was jeszcze nie widział, chociaż jest na stronie od listopada) – Od Redakcji. Pod tym oryginalnym tytułem będą kryły się artykuły w których będziemy przedstawiali naszą działalność nieco od kuchni.
Znajdziecie tam zarówno poradniki dla osób, które chciałyby zająć się pisaniem jak i dla osób działających w branży dziennikarskiej i marketingowej. Dla jednych będą to więc poradniki, a dla innych możliwość zobaczenia w jaki sposób działamy. Publikacji nie ma tam w tej chwili zbyt wiele, ale systematycznie będziemy dodawali kolejne.
Poniżej znajdziecie listę 10 naszych najpopularniejszych tekstów opublikowanych w mijającym roku:
- PT-16 – zmodernizowany PT-91 Twardy
- Emergency Blow – awaryjne wynurzenie okrętu podwodnego
- IS-3 – czołg który przeraził Aliantów
- Wypustki na literach F i J na klawiaturze – do czego służą?
- Alba Iulia – tak przesuwano 7600-tonowy budynek
- Zatonięcie tankowców Pendleton i Fort Mercer – historia (jak) z filmu
- Okrągłe bloki w Moskwie
- Fiat 126p Wadera – jeep Maluch
- Hotel Forum – Krakowski przykład brutalizmu
- Burłak – nietypowa rosyjska ciężarówka
Nasz fanpage na Facebooku rozrósł się bardzo mocno – z około 3850 fanów w styczniu do około 8500 pod koniec grudnia. Pozostałe fanpage (Twitter, Google+, Pinterest i Tumblr) znalazły się przy tym nieco na uboczu i rozwijane są bez większego wkładu pracy – zapewne stan ten się nie zmieni, ponieważ w Polsce nie są to najpopularniejsze portale z naszej perspektywy. Systematycznie wkładamy coraz więcej pracy w Instagram. W kolejnym roku spróbujemy też ożywić go większą ilością zdjęć z naszej pracy.
Lista tegorocznych patronatów jest bardzo podobna do zeszłorocznej. Byliśmy obecni na Aerofestivalu i Targach Książki Historycznej. Dodatkowo objęliśmy patronatem bardzo dużo ciekawych książek od wydawnictwa Almapress, a także jedną z najbardziej nietypowych książek w naszej dotychczasowej kolekcji – Żołnierze spod znaku trupiej główki od wydawnictwa Dragon.
SmartAge Media
Najważniejszym wydarzeniem, było powstanie wydawnictwa SmartAge Media, które w czerwcu przejęło kontrolę nad portalem. Założenie wydawnictwa – czyli po prostu firmy, pozwoliło nam zacząć finansować działalność portalu już nie tylko z naszych oszczędności. Dochody z reklam i artykułów sponsorowanych pozwolą nam w przyszłości również na kilka znaczących inwestycji na stronie, które sprawią, że będzie ona lepsza dla Was, naszych Czytelników.
Posiadanie firmy daje nam również możliwość nawiązywania lepszej współpracy z różnymi firmami i organizacjami, dzięki czemu mamy łatwiejszy wstęp na imprezy a także dostęp do informacji, których nie można zdobyć ot tak.
Z wydawnictwem wiąże się jednak jedna nasza drobna porażka. Planowaliśmy uruchomienie serii e-booków lub e-czasopisma. Niestety nie udało się, ponieważ obiecaliśmy Wam, że ich wprowadzenie nie wpłynie negatywnie na ilość publikacji na stronie. Przygotowania pokazały nam, że jednak mamy jeszcze za małe możliwości aby poprowadzić dwa tak ambitne projekty na raz. Może w 2017 roku będziemy w stanie zdziałać więcej – mamy kilka alternatywnych pomysłów na naszą wydawniczą działalność.
Tak będzie w 2017 roku
W nowym roku nie planujemy wielkich rewolucji, ale też nie będzie nudno – zwłaszcza, że coś nam mówi, że w połowie roku zacznie się u nas dziać. Najbardziej chcielibyśmy zwiększyć ilość publikacji – zwłaszcza tych średnich, które w naszym redakcyjnym żargonie określamy jako 500-800 (wyrazów). Kategorie w których najbardziej chcielibyśmy zwiększyć ilość publikacji to militaria, lotnictwo, filmy i ogólnie ciekawostki.
Planujemy również znaczące zwiększenie ilości publikowanych na stronie zdjęć naszego autorstwa. Zwłaszcza z różnych imprez, wydarzeń i pokazów (z wyraźnym wyróżnieniem pokazów lotniczych) ale również po prostu ciekawych zdjęć.
W ciągu roku planujemy przeprowadzenie kilku modernizacji na portalu – najważniejsze jest zwiększenie prędkości wczytywania strony, oraz możliwe że przebudowanie niektórych podstron tak, aby były czytelniejsze. Musimy jednak zebrać odpowiednie fundusze, ponieważ planowane przeróbki to w perspektywie rocznej nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych – jeśli chcemy to zrobić porządnie.
W połączeniu z nową kategorią wpisów Od Redakcji chcielibyśmy również rozkręcić stronę naszego wydawnictwa na LinkedIn. Chcielibyśmy publikować tam bardziej branżowe wpisy, skierowane do osób interesujących się dziennikarstwem, mediami i marketingiem.
Nie ukrywamy, że na pewno pojawi się więcej materiałów reklamowych – zwłaszcza artykułów sponsorowanych, inspirowanych itp.. Jest to według nas najlepsza forma zdobywania funduszy na prowadzenie i rozwój portalu, zwłaszcza, że możemy to połączyć z przygotowywaniem bardzo ciekawych i często nietypowych materiałów.
Tym samym nie planujemy większej ilości bannerów reklamowych – my ich nie lubimy i tak szczerze, to nikt ich nie lubi. Więc bez obaw – nie będzie wyskakujących okienek przykrywających stronę i nie będzie bannerów w każdym możliwym narożniku.
Więcej o możliwościach reklamy na portalu można znaleźć w zakładce Reklama.
Rok 2017 planujemy, że będzie poświęcony dopracowaniu strony i zwiększeniu ilości publikacji. Tylko tyle i aż tyle, ponieważ wbrew pozorom jest co robić. Do dzieła!
Discover more from SmartAge.pl
Subscribe to get the latest posts sent to your email.