Zaprojektowany w 1962 roku brytyjski trójkołowy Peel P50 zapisał się w historii jako najmniejszy produkowany seryjnie samochód osobowy. Powstało tylko 50 egzemplarzy, z których do naszych czasów przetrwało tylko 27. W 2010 roku wznowiono jednak limitowaną produkcję ulepszonej wersji P50.

Peel P50 został zaprojektowany przez Cyrila Cannelliego jako niewielki, jednoosobowy samochód przystosowany do poruszania się w mieście. Oprócz kierowcy wewnątrz mieścił się jedynie niewielki bagaż, ponieważ według założeń auto miało służyć tylko do krótkich podróży po zakupy. P50 miał 134 cm długości, 99 cm szerokości i 100 cm wysokości. Pod maską ważącego zaledwie 56 kg samochodu umieszczono silnik DKW o pojemności 49 cm³ i mocy 4,2 KM. Zapewniał on prędkość maksymalną aż 61 km/h.Cechą charakterystyczną auta był… brak wstecznego biegu. Zamiast niego kierowca musiał wysiąść i korzystając z znajdującej się z tylu rączki obrócić samochód.

Peel P50 w wersji z pojedynczym przednim kołem
Peel P50 w wersji z pojedynczym przednim kołem

Dodatkowe wyposażenie ograniczono do jednej lampy z przodu oraz wycieraczki. Silnik napędzał znajdujące się z tyłu pojedyncze koło, a kierowca dysponował drzwiami tylko po lewej stronie (istniała wersja z jednym przednim kołem, ale z powodu małej stabilności nie produkowano jej). Mimo ambitnych planów, w latach 1962-1965 powstało jedynie 47 lub 50 egzemplarzy P50 w trzech kolorach. Koszt zakupu wynosił 199 funtów (współcześnie około 4035 funtów).

P50 nie zyskał popularności ponieważ był za mały, przez co osoby o nieco większym wzroście miały trudności w korzystaniu z niego (chociaż w programie Top Gear Jeremy Clarkson mający 1,96 m wzrostu korzystając z P50 wybrał się w podróż po Londynie). Kolejnym problemem był brak bagażnika i wstecznego biegu oraz kwestie bezpieczeństwa (albo raczej jego całkowity brak)

Peel P50 (fot. Robin Adams/Courtesy of RM Sotheby's)
Peel P50 (fot. Robin Adams/Courtesy of RM Sotheby’s)

Peel P50 szybko odszedł w niepamięć, ale w 2010 roku ponownie zyskał zainteresowanie. Wpisano go bowiem do Księgi Rekordów Guinnessa jako najmniejszy produkowany seryjnie samochód (w źródłach podawany jest rok 2010, ale zapewne wpisano go o wiele wcześniej). Równocześnie firma Peel Engineering Ltd. wznowiła jego limitowaną produkcję w wersji elektrycznej (prędkość maksymalna 25 km/h i zasięg 80 km) i tradycyjnej, zasilanej silnikiem benzynowym o mocy 3,3 KM, który zapewnia prędkość maksymalną 72 km/h.

Peel P50 (fot. Andrew Bone)
Peel P50 (fot. Andrew Bone)

Nowa wersja samochodu z zewnątrz jest bardzo podobna do pierwowzoru, ale konstrukcyjnie zmieniono ją tak, aby odpowiadała współczesnym normom bezpieczeństwa nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale również innych państwach europejskich oraz w USA. Dodano również wsteczny bieg. Produkcję tym razem również ograniczono do 50 egzemplarzy, kosztujących około 7000 funtów. Jest to jednak niewielka cena w porównaniu do kosztu zakupu oryginalnego P50 z lat 60., ponieważ ich ceny na aukcjach sięgają nawet 176 tys. dolarów!


Discover more from SmartAge.pl

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.