Oblatany tuż przed końcem II wojny światowej Nakajima Kikka był pierwszym japońskim odrzutowcem. Zaprojektowano go w oparciu o ogólną koncepcję niemieckiego myśliwca Messerschmitt Me 262, od którego znacząco różnił się jednak układem konstrukcji i ogólną koncepcją wykorzystania. Zbudowano 2 prototypy i zaczęto budowę kolejnych 23 maszyn.

Rozwój samolotów odrzutowych w Japonii w początkowym okresie II wojny światowej był praktycznie zerowy. Dopiero w 1942 roku, kiedy to w powietrze wzbił się pierwszy właściwy prototyp Messerschmitta Me 262, pomysł budowy japońskiego odrzutowca zaczął zyskiwać zainteresowanie decydentów. Według założeń maszyna miała być tania i łatwa w produkcji, a jej przeznaczeniem miało być prowadzenie działań szturmowych. Dodatkowo miała dysponować składanymi skrzydłami aby ułatwić jej chowanie w małych górskich hangarach. Od początku zakładano, że nie będzie dysponowała też zbyt dużym zasięgiem.

Nakajima Kikka
Nakajima Kikka

Prace nad samolotem zlecono zespołowi konstruktorów z zakładów Nakajima, którym kierowali Kazuo Ohno i Kenichi Matsumura. Zaprojektowali oni samolot wizualnie przypominający Me 262 (którego pokaz obserwował w lipcu 1942 roku japoński attaché wojskowy w Niemczech), jednak technicznie, samolot znacząco różnił się od niemieckiej konstrukcji. Przede wszystkim był mniejszy, kadłub był mniej pękaty z racji zastosowania mniejszych zbiorników paliwa, a skrzydła nie były ustawione pod tak dużym kątem jak w Messerschmitcie. Aby ułatwić prace, główne podwozie zaadaptowano z Mitsubishi A6M Zero, a przednie koło podwozia z Yokosuka P1Y. Od początku problemem były silniki, ponieważ pierwsze ich wersje tworzone w Japonii od podstaw nie nadawały się do wykorzystania w praktyce.

Brak odpowiednich silników sprawił, że prace nad maszyną praktycznie stanęły w miejscu. Sytuacja uległa zmianie dopiero, gdy podjęto decyzję o skopiowaniu w oparciu o zdjęcia i jeden przekrój niemieckiego silnika BMW 003. Tak powstał silnik Ishikawajima Ne-20. Prace nad nim ukończono w 1945 roku, jednak z racji rozmiaru silników, potrzebne było przeprojektowanie gondoli pod skrzydłami.

Nakajima Kikka
Nakajima Kikka

W tym samym czasie zmianie zaczęła ulegać koncepcja wykorzystania samolotu. Dowództwo floty chciało wykorzystać odrzutowiec do ataków kamikadze. W tym czasie samolot otrzymał oficjalne oznaczenie Nakajima Kikka. Próby fabryczne przeprowadzono pod koniec czerwca, a 30 czerwca 1945 roku pierwszy prototyp wysłano do bazy Kisarazu, gdzie po zmontowaniu, 7 sierpnia 1945 roku dokonano jego oblotu. Lot trwał 20 minut, a za sterami zasiadł Susumu Takaoka.

Oblot uznano za udany, jednak nie wszystkie parametry maszyny spełniały oczekiwania wojska. Drugi lot z dodatkowymi silnikami rakietowymi wspomagającymi start i skracającymi rozbieg zaplanowano na 11 sierpnia. Podczas rozbiegu doszło jednak do incydentu, w wyniku którego pilot utracił kontrolę nad maszyną, a ta wpadła do rowy i uległa uszkodzeniu.

Nakajima Kikka
Nakajima Kikka

W tym czasie ukończono drugi prototyp, jednak z powodu kapitulacji Japonii nie dokonano jego oblotu. Po zakończeniu działań wojennych, kilka ukończonych częściowo maszyn wykorzystano do zbudowania prawie kompletnych maszyn, które wysłano do USA na próby. Samoloty nie wzbiły się jednak w powietrze ponieważ żaden nie był w pełni kompletny.

Analiza dostępnych japońskich danych na temat prób oraz wnioski z badań w USA wykazały, że Nakajima Kikka prezentował się zwyczajnie, a nawet kiepsko na tle ówczesnych samolotów odrzutowych. Dysponował małym zasięgiem, słabymi osiągami i co istotne brakowało dla niego pomysłu na wykorzystanie. Pierwotna koncepcja zakładała wykorzystanie samolotu jako maszyny szturmowej przenoszącej niewielki ładunek bomb. Pomysł zbudowania samolotu myśliwskiego, rozpoznawczego i innych wersji specjalnych nie został zrealizowany (jeden z nieukończonych samolotów budowany był w wersji treningowej).

Nakajima Kikka
Nakajima Kikka

Nakajima Kikka był pierwszym japońskim samolotem odrzutowym (inne podobne konstrukcje tworzone w tym czasie w Japonii były napędzane silnikami rakietowymi. Brak wcześniejszego doświadczenia w pracach nad napędem odrzutowym oraz ograniczony dostęp do wyników prac prowadzonych w Niemczech sprawiły, że samolot ten nie był dopracowaną konstrukcją. Dodatkowo pogarszająca się sytuacja na froncie sprawiła, że zarówno koncepcja jak i zapotrzebowanie na taką maszynę stawały pod znakiem zapytania. Gdyby wcześniej opracowano nowy silnik, możliwe, że Kikka wszedłby do służby przed końcem wojny, ale i tak nie wpłynęłoby to na przebieg działań wojennych.

Nakajima Kikka miał 8,1 m długości, 10 m rozpiętości skrzydeł oraz maksymalną masę startową 4080 kg. Napęd stanowiły dwa silniki turboodrzutowe Ishikawajima Ne-20 zapewniające prędkość maksymalną 623 km/h oraz zasięg 943 km. Uzbrojenie składało się z 2 działek kalibru 30 mm oraz ładunku bomb w postaci jednej bomby o masie 500 lub 800 kg.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.