Zanim w 1934 roku linie White Star Line połączyły się z swoim rywalem, Cunard Line, w 1932 roku do służby wszedł ostatni zbudowany dla tej linii liniowiec – MV Georgic. Oficjalnie siostrzana jednostka MV Britannic, statek był nieco większy. Jednostka została zatopiona w 1941 roku, ale po trwającej 3 lata odbudowie, wróciła do służby, pływając w różnych rolach aż do 1956 roku.

Geneza i służba do II wojny światowej

Przełom lat 20. i 30. przyniósł liniom White Star Line wiele wyzwań. Zmieniające się trendy w transporcie morskim, rosnąca popularność statków z silnikami diesla oraz później Wielki Kryzys sprawiły, że dotychczas używane liniowce zaczęły sprawiać wiele problemów, głównie finansowych. W związku z tym, już w 1927 roku linie zamówiły nowy statek pasażerski MV Britannic o długości 208 m, który miał częściowo zastąpić dotychczasowe jednostki.

MV Georgic
MV Georgic

Największą różnicą w porównaniu do dotychczas używanych statków było zastosowanie silników diesla jako głównego napędu. Zapewniały one zdecydowanie niższe koszty eksploatacji. Początkowo zakładano, że następnie powstanie jeszcze jeden liniowiec, ale o długości 300 m i z napędem w postaci turbin parowych. Problemy finansowe sprawiły, że w 1929 roku zrezygnowano z prac nad większą jednostką, zamiast której linie White Star postanowiły zamówić drugi liniowiec podobny konstrukcyjnie do Britannica, ale nieznacznie od niego większy.

Stępkę pod statek położono w lipcu 1929 roku, wodowanie miało miejsce 12 listopada 1931 roku, a próby morskie rozpoczęły się 4 czerwca 1932 roku. Oficjalnie do służby statek wszedł 10 czerwca 1932 roku pod nazwą MV Georgic.

Liniowiec miał 216 m długości i tonaż 27 760 ton. Napęd stanowiły silniki diesla o mocy 20 000 KM, zapewniające prędkość maksymalną 18,5 węzła. Wizualnie statek otrzymał nieco inaczej zaprojektowaną nadbudówkę, oraz całkowicie inaczej wykończone wnętrza niż Britannic. Całe wnętrze wykończono w stylu Art Deco. Chociaż formalnie Georgic miał dwa kominy, pierwszy z nich był atrapą. Jednostka mogła zabrać na pokład 479 pasażerów I klasy, 557 pasażerów klasy turystycznej oraz 506 pasażerów trzeciej klasy.

MV Georgic
MV Georgic

Pierwszy rejs liniowca rozpoczął się 25 czerwca 1932 roku. Zastąpił on transatlantyk RMS Olympic na trasie Liverpool-Nowy Jork. Ze względu na niższe koszty eksploatacji, MV Georgic szybko stał się wraz z MV Britanniciem najważniejszym statkiem White Star Line. Gdy w 1934 roku doszło do połączenia linii z Cunard Line, oba statki pozostały w eksploatacji.

II wojna światowa

W momencie wybuchu II wojny światowej, Georgic pozostał w cywilnej służbie i wykonał kilka rejsów przez Atlantyk, po czym 11 marca 1940 roku został przejęty przez Admiralicję z zamiarem wykorzystania go jako transportowiec wojska. W kwietniu statek poddano przebudowie, która sprawiła, że mógł zabrać na pokład 3000 żołnierzy.

W nowej roli Georgic został wykorzystany najpierw podczas ewakuacji z Narwiku, a później ewakuacji oddziałów francuskich z Brestu i Saint-Nazaire. Następnie oddelegowano go do rejsów między Kanadą a Wielką Brytanią, a później między Wielką Brytanią a Bliskim Wschodem, ale wokół Afryki i Przylądka Dobrej Nadziei, a nie przez Morze Śródziemne. W okresie od maja 1940 roku do lipca 1941 roku dawny liniowiec przetransportował około 25 000 żołnierzy.

MV Georgic
MV Georgic

14 lipca 1941 roku Georgic znajdował się w Zatoce Sueskiej, gdzie miał zabrać na pokład 800 włoskich jeńców. Zanim jednak rozpoczęto załadunek, nad kotwicowiskiem pojawił się niemiecki samolot, który zaatakował statek. Po kilku próbach uzyskał on dwa trafienia bombami – jedna wybuchła obok kadłuba w wodzie, doprowadzając do licznych przecieków, a druga przebiła się przez 5 pokładów i eksplodowała w ładowni, wzniecając pożar, który szybko ogarnął magazyn amunicji i wyciekające z zbiorników paliwo.

Z powodu uszkodzeń, dowodzący statkiem kapitan A.G. Greig wydał rozkaz uruchomienia maszyn i podjął desperacką próbę osadzenia jednostki na mieliźnie, aby nie zatonęła na środku zatoki i nie zablokowała trasy. Ostatecznie udało mu się wpłynąć na mieliznę i gdy tylko szalejący na pokładzie ogień dotarł do mostku, cała załoga opuściła pokład. Z racji braku możliwości ugaszenia pożaru, podjęto decyzję o pozostawieniu statku własnemu losowi.

Dopiero 14 września podjęto decyzję o sprawdzeniu wraku i ocenieniu jego stanu. Okazało się, że z woda, która wlewała się do kadłuba przez uszkodzony kadłub zalała maszynownię, przez co ta nie została zniszczona przez pożar. Chociaż cała nadbudówka uległa zniszczeniu, a kadłub został uszkodzony w wielu miejscach, oceniono, że statek nadaje się do naprawy.

MV Georgic
MV Georgic

Po prowizorycznym załataniu dziur w kadłubie, jednostkę ściągnięto na wodę. 29 grudnia 1941 roku pozbawiony napędu wrak przeholowano do Port Sudan, gdzie przez 8 tygodni uszczelniano kadłub tak, aby możliwe było przeholowanie Georgica do Karaczi. Rejs rozpoczął się 5 marca 1942 roku, ale zakończył się dopiero 31 marca, ponieważ wybrane do holowania jednostki były za słabe i musiały zostać wsparte przez dodatkowe holowniki.

W Karaczi przeprowadzono wszystkie naprawy, które dało się wykonać bez umieszczania statku w suchym doku. Po 8 miesiącach statek już o własnych siłach wypłynął do Bombaju, gdzie umieszczono go w suchym doku i poddano dalszym pracom remontowym, w trakcie których wyremontowano cała maszynownię i przebudowano wnętrza. 20 stycznia 1943 roku Georgic wypłynął z Bombaju i skierował się do Liverpoolu, gdzie dotarł 1 marca. Cały rejs statek wykonał samodzielnie, bez eskorty.

W Liverpoolu zdecydowano, że przeprowadzone prace naprawcze były niewystarczające, więc statek został wysłany do stoczni Harland and Wolff w Belfaście, w której go zbudowano. Tam Georgic przeszedł całkowitą przebudowę, która zmieniła go w pełnoprawny transportowiec wojska. 17 grudnia 1944 roku Georgic wrócił do służby.

MV Georgic
MV Georgic

Dalsze losy

Do końca wojny Georgic wykorzystywany był do transportu żołnierzy. W roli tej pływał też po wojnie, aż do 1948 roku. Dopiero wtedy wycofano go z służby, ale z racji tego, że nie należał on już do cywilnych linii żeglugowych, został przekształcony w statek pasażerski obsługujący ruch emigracyjny między Australią i Nową Zelandią, a Wielką Brytanią. Nie poddano go jednak znaczącej przebudowie, przez co jego wnętrze było bardzo surowe i w niczym nie przypominało dawnych luksusów w jakich rejsy spędzali pasażerowie.

Liniowiec wykorzystywano do października 1953 roku na trasie Wielka Brytania – Australia, przy czym w okresie letnim pływał między Wielką Brytanią a USA. Od listopada 1953 roku do kwietnia 1955 roku Georgic ponownie wykorzystywany był do transportu żołnierzy, ale tym razem do Korei.

Po zakończeniu służby w Korei, brytyjskie Ministerstwo Transportu ogłosiło, że jednostka zostanie wycofana z eksploatacji i sprzedana. Mimo to Georgic został użyty jeszcze do kilku rejsów pasażerskich i transportowych, zanim w styczniu 1956 roku wycofano go z eksploatacji i sprzedano na złom z powodu bardzo złego stanu technicznego, uniemożliwiającego jego naprawę.

MV Georgic
MV Georgic

Podsumowanie

MV Georgic był ostatnim liniowcem zbudowanym dla White Star Line. Co ciekawe, mimo zatopienia, statek wrócił do służby i przeżył nawet linie Cunard-White Star Line, które zakończyły działalność w 1949 roku. Historia remontu liniowca podczas wojny uznawana jest za jeden z ciekawszych przykładów uratowania zniszczonych statków w historii transportu morskiego.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.