Kolejny duży gracz na rynku motoryzacyjnym postanowił dołączyć do swojej oferty pickupa. Mercedes-Benz zaprezentował concept swojego pierwszego pickupa, który trafi do sprzedaży już w 2017 roku – Mercedes X-Class.
Pickupy kojarzą się głównie z Stanami Zjednoczonymi. Tamtejszy rynek tych aut rozwija się bardzo szybko, a moda na pickupy rozlewa się dosłownie na cały świat. W USA dominującą pozycję cały czas utrzymuje Ford, Chevrolet i Dodge, natomiast japońskie auta trzymają się drugiej piątce najlepiej sprzedających się pickupów w USA. Wkrótce do tego grona ma dołączyć Jeep, który już od jakiegoś czasu odgraża się, że wprowadzi do sprzedaży pickupa, ale póki co niewiele w tym zakresie zrobiono (przynajmniej oficjalnie).
Nie ma tam jednak raczej miejsca na kolejnego gracza, ale USA to nie jedyny kraj, gdzie rośnie popularność pickupów. Pozostaje jeszcze cała Ameryka Południowa, Afryka, Australia i Nowa Zelandia no i oczywiście Europa, gdzie olbrzymie amerykańskie pickupy nie są aż tak popularne jak nieco mniejsze, japońskie samochody. To właśnie o te rynki powalczyć chce Mercedes, z tą tylko różnicą, że ich pickup ma być autem klasy premium.
Mercedes X-class concept to efekt współpracy Mercedesa z aliansem Renault-Nissan. Tym samym podzespoły auta powstały na bazie Nissana Navara. Pickup ma mieć stały napęd na cztery koła (w najwyższej wersji z reduktorem i elektryczną blokadą mechanizmów różnicowych), a pod maską znajdzie się sześciocylindrowy silnik – benzynowy 2,1 litra oraz 3-litrowy diesel. Chociaż X-class ma być autem premium, będzie to dalej pickup z ładownością 1,1 tony i możliwością ciągnięcia przyczepy o masie 3,5 tony.
Wnętrze zaprojektowano w typowym dla Mercedesa stylu, zachowując luksusowy charakter aut tej marki. W ofercie znajdzie się jednak kilka wersji samochodu, różniących się poziomem luksusu.
Podstawowymi rynkami, na które trafi nowy Mercedes mają być Argentyna, Brazylia, Afryka Południowa, Australia i Nowa Zelandia oraz Europa. Jak widać, Niemcy nie chcą oficjalnie walczyć o klienta w USA, co jest zrozumiałe. Amerykańskie i japońskie firmy okopały się już tak, że nikt nie wpuści kolejnego gracza. Z drugiej strony X-class jest rasowym Mercedesem, a auta tej marki cieszą się sporą popularnością w USA.
Produkcja wersji europejskiej ma ruszyć pod koniec 2017 roku, natomiast wersji na rynek południowoamerykański w 2018 roku. Pytanie tylko ile będzie kosztować…
