Historię agrafki idealnie ilustruje stwierdzenie „potrzeba matką wynalazku”. Znana nam współcześnie agrafka została wynaleziona w 1849 roku przez Waltera Hunta, amerykańskiego wynalazcę, który szukał sposobu na spłatę 15 dolarów długu.
Walter Hunt urodził się 29 lipca 1796 roku w Martinsburg w stanie Nowy Jork. Chociaż jego nazwisko nie jest dobrze znane, miał na swoim koncie wiele ciekawych wynalazków (których w większości nie wykorzystał, mimo otrzymanych patentów), z których najważniejszymi było wieczne pióro, maszyna do szycia, kałamarz, dzwonek tramwajowy, maszyna do czyszczenia ulic, pług śnieżny oraz… agrafka.

To właśnie agrafka stała się jednym z najważniejszych wynalazków Hunta, jak i jego olbrzymią porażką finansową. Zaprojektował ją w 1849 roku, szukając sposobu na spłatę długu w wysokości 15 dolarów. Podobno przez kilka godzin siedział i zginał kawałek drutu, aż w końcu wpadł na pomysł zrobienia bezpiecznego zapięcia, które zastąpiłoby wszechobecne w tym czasie szpilki.
Agrafka jego projektu miała z jednej strony zwinięty drucik, który formował sprężynę, a z drugiej zakończony był ostrą końcówką i blaszką, która zakrywała igłę. Swój wynalazek opatentował 10 kwietnia 1849 roku i natychmiast sprzedał prawa do niego firmie W. R. Grace Company za 400 dolarów (współcześnie około 13 200 dolarów). Z uzyskanych pieniędzy spłacił dług, a resztę pieniędzy zatrzymał, nie zdając sobie sprawy z tego, że jego wynalazek przyniesie firmie W. R. Grace olbrzymie zyski.
Walter Hunt zmarł 8 czerwca 1859 roku i został pochowany na cmentarzu Green-Wood na Brooklynie w Nowym Jorku.
