Rozwój fotografii cyfrowej sprawił, że dobrze znane aparaty analogowe korzystające z klisz fotograficznych zaczęły odchodzić do lamusa. Nigdy jednak nie zniknęły z rynku, chociaż kolejni producenci kończyli produkcję klisz. Pewien bloger – Japan Camera Hunter, postanowił odwrócić ten trend i rozpoczął produkcję nowych klisz do aparatów analogowych o nazwie JCH StreetPan.
Gdy w latach 90-tych na rynku pojawiły się pierwsze aparaty cyfrowe, były to raczej kiepskiej jakości urządzenia, które nie zwiastowały rewolucji jaka nastąpi. Szybko się to zmieniło, wraz z kolejnymi pojawiającymi się na rynku cyfrówkami. Główną zaletą była większa pojemność pamięci, pozwalająca na robienie większej ilości zdjęć niż w przypadku tradycyjnych klisz fotograficznych.
Szybko rozwój fotografii cyfrowej uśmiercił większość przemysłu fotografii analogowej, ale mimo to, wielu fotografów pozostało wiernych tradycji. Niestety o ile cały czas dostępne są stare aparaty, tak kolejne firmy zaczęły wycofywać się z produkcji klisz, których zdobycie zaczęło być problemem.
Sytuację zmieniła jednak nowa moda na wszelkiej maści produkty niezależne, która w ostatnich latach ogarnęła prawie cały świat (technologiczny). To właśnie w tym miejscu na scenę wkroczył bloger Japan Camera Hunter, który postanowił opracować nową wersję wycofanej przed laty z sprzedaży kliszy AGFY i wprowadzić ją do sprzedaży.
Chociaż wielu wątpiło w sens jego działań, klisza JCH StreetPan właśnie trafiła do sprzedaży. Jest to klisza monochromatyczna o czułości ISO 400. W sprzedaży dostępne są opakowania zawierające 3, 5 i 10 rolek, przy czym najmniejsze opakowanie kosztuje 2635 jenów, czyli jakieś 100 zł.
Więcej informacji szczegółowych o parametrach kliszy oraz możliwość jej zakupu znajdziecie na stronie www.japancamerahunter.com
Discover more from SmartAge.pl
Subscribe to get the latest posts sent to your email.