Dobry projekt potrafi oprzeć się upływowi czasu i stać się uniwersalnym wzorcem, po który chętnie sięgają kolejne pokolenia. Tak również jest w nowoczesnym oświetleniu. W wielu przypadkach wciąż są w nim bowiem obecne rozwiązania znane i cenione od lat.

Świetnym tego przykładem są choćby efektowne i praktyczne lampy, stworzone ponad pół wieku temu przez niezwykłą kobietę – Gretę Grossman, która odmieniła oblicze nowoczesnego oświetlenia w domach prywatnych.

Trudne początki i spektakularny sukces

Greta Grossman to jedna z najwybitniejszych projektantek XX wieku, która zaznaczyła mocno swoją pozycję w realiach zdominowanych przez męskich designerów i architektów. W swojej ponad 40-letniej karierze stworzyła wiele aranżacji i produktów, które na stałe zapisały się w kanonach designu.

Pochodziła ze Szwecji, gdzie zdobyła wykształcenie w dziedzinie projektowania na Uniwersytecie Konstfack. Wiedzę na temat architektury pogłębiła następnie w Królewskim Instytucie Technicznym w Sztokholmie. Już we wstępnym okresie zdobywała prestiżowe odznaczenia za swoje projekty. W 1933 roku wygrała nagrodę, przyznawaną przez Szwedzki Instytut Wzornictwa Przemysłowego. Tym samym stała się pierwszą kobietą, której przyznano ten laur.

Greta Grossman
Greta Grossman

Europejską karierę przerwała wojna. W 1940 roku wraz z mężem Greta Grossman przeprowadziła się do Los Angeles. Tam z czasem stała się jedną z najważniejszych projektantek, pracujących dla światowej sławy gwiazd, w tym Grety Garbo i Ingrid Bergman.

Projektowała wnętrza, budowała pełne aranżacje w duchu modernistycznym, a także tworzyła projekty nietuzinkowego wyposażenia, które przeszły do modernistycznych kanonów wnętrzarskich. Szczególne miejsce wśród jej dzieł zajmują ponadczasowe projekty lamp.

Najpopularniejsze projekty oświetleniowe – ponadczasowe wzory lamp

Co wyróżnia lampy Grety Grossman? To niezwykłe, minimalistyczne projekty, wpisujące się w pełni w założenia geometrycznego stylu lat 60. i 70., które ukształtowały współczesny styl skandynawski.

Ich twórczyni stawiała zawsze na maksymalne uproszczenie bryły oraz geometryzację, które łączyły specyficzną ascetyczną estetykę z olbrzymią funkcjonalnością. Każda lampa miała bowiem nie tylko dekorować wnętrze, ale też sprawdzać się jako praktyczny element wyposażenia.

Greta Grossman

Te zasady przyświecały projektantce choćby podczas tworzenia lampy Grasshopper (z ang. konik polny). To lampa podłogowa, ustawiona na trzech nogach, o charakterystycznie wygiętym ramieniu.

Innym rozwiązaniem o ponadczasowej formie stała się Cobra, czyli lampa stołowa, o rozbudowanej osłonie źródła światła, przywodzącej na myśl specyficzny kaptur, występujący tuż za głową gada.

Rozwiązania retro i wpływ na nowe pokolenia projektantów

Lampy Grety Grossman wciąż można spotkać na rynku. Pojawiają się regularnie na aukcjach, osiągając spektakularne ceny. Jednak nie to jest najważniejsze w przypadku jej twórczości. Projekty tej wybitnej szwedzkiej designerki do dziś inspirują kolejne pokolenia, zajmujące się tworzeniem praktycznych i efektownych lamp w stylu minimalistycznym i skandynawskim. Warto w tym miejscu wymienić choćby stojące podłogowe i stołowe lampy Azzardo, wpisujące się w ten nurt.

Okazuje się bowiem, że modernizm drugiej połowy XX wieku stał się stylem ponadczasowym, który świetnie sprawdza się nawet w najmodniejszych aranżacjach początku kolejnego stulecia. Są praktyczne, proste i stylowe, dzięki czemu można bez większych przeszkód wykorzystać je w zasadzie w niemal wszystkich popularnych nurtach wnętrzarskich.

Greta Grossman

Projekty oświetleniowe Grety – minimalizm w najlepszym wydaniu

Lampy, zaprojektowane przez Gretę Grossman, wpisały się do kanonów oświetleniowych, które są aktualne do dziś. Trudno się dziwić. Są naprawdę praktyczne, wygodne i eleganckie w swej prostocie.

Wciąż inspirują projektantów do tworzenia lamp, zapewniających światło oraz zdobiących wnętrza domowe i biurowe. Oprawy wywodzące się ze stylu Grety Grossman, spełniają świetnie powierzone im role. Co ciekawe, o ile pierwowzory ponad pół wieku temu głównie oświetlały wille hollywoodzkich gwiazd, tak na współczesne lampy w tym stylu może pozwolić sobie niemal każdy zjadacz chleba.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.