W okolicach Rio de Janeiro w Brazylii, a dokładnie w Parku Narodowym Tijuca znaleźć można bardzo niecodzienne miejsce – szkielet opuszczonego hotelu Gávea Tourist Hotel. Wyróżniający się na tle zielonego i porośniętego gęstym lasem zbocza góry budynek wygląda wręcz nierealnie. Tak jak plany inwestorów, według których powstał.
Historia tego miejsca sięga 1953 roku. Właśnie wówczas zaczęły powstawać plany budowy luksusowego, 16-piętrowego hotelu w sercu dżungli. Jako miejsce budowy wybrano działkę leżącą na terenie Parku Narodowego Tijuca, będącego częścią aglomeracji Rio de Janeiro (około 20 km od centrum miasta). Była to idealna lokalizacja do umiejscowienia takiej inwestycji. Z jednej strony znajdowała się dosyć daleko od gwarnego centrum miasta, a z drugiej dojazd do Rio de Janeiro zajmował tylko kilkanaście minut.
Projekt hotelu stworzył architekt Silva Pacheco. Jak przystało na budownictwo tamtych lat, zaprojektował prosty, przypominający typowy blok mieszkalny budynek z restauracją na dachu i kilkoma małymi budynkami pomocniczymi. Usytuowano go na zboczu góry, dzięki czemu z jednej jego strony rozpościerał się piękny widok w kierunku morza, a z drugiej widok na gęsty zielony las.
Niestety inwestorzy przeliczyli się z kosztami i nie dokończyli budowy. W 1965 roku uruchomiono jedynie restaurację na szczycie hotelu, ale w 1972 roku całkowicie przerwano prace budowlane. W 1977 roku inwestor odpowiedzialny za cały projekt ogłosił upadłość.
Aby spłacić wierzycieli, z hotelu wywieziono wszystko co miało jakąś wartość. Ostał się jedynie pusty i straszący betonowy szkielet konstrukcji. Pozostawiony własnemu losowi obiekt popadał w ruinę, stając się tymczasowym schronieniem dla bezdomnych i przestępców.
W 2011 roku zdewastowany budynek trafił w ręce nowego inwestora, który zamierzał ponownie przywrócić go do użytku z myślą o Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej. Planów nigdy jednak nie zrealizowano. Udało się jedynie ogrodzić cały teren, aby powstrzymać coraz tłumniej przybywających do niego turystów.
Jak łatwo się domyśleć, nie powstrzymało to setek ludzi przed wejściem na teren opuszczonego Gávea Tourist Hotel. Podobno wystarczy 10 dolarów, aby przekupić ochronę, a potem wystarczy pokonać 272 stopnie schodów, aby dostać się na jego szczyt. Chociaż jest to bardzo niebezpieczne, ponieważ stan budynku jest tragiczny, śmiałków nie brakuje, o czym świadczą liczne zdjęcia w mediach społecznościowych.
