Eksperymentalny samolot wysokościowy Grob Strato 2C

Niektóre projekty lotnicze po prostu nie mają szczęścia. Mimo obiecujących perspektyw, po prostu rezygnuje się z ich realizacji. Tak było z projektem eksperymentalnego, wysokościowego samolotu badawczego Grob Strato 2C, który po wykonaniu 29 lotów, został uziemiony.

W kwietniu 1992 roku Niemiecka Agencja Kosmiczna (DLR) zainicjowała program budowy specjalnego samolotu badawczego, który miał posłużyć do badań atmosferycznych, stratosfery, a także badań klimatycznych. Samolot miał być przystosowany do lotów na wysokości 24 000 m. Zamówienie na wyprodukowanie maszyny złożono w zakładach Grob Aerospace, mających doświadczenie z budową lekkich, wykonanych z kompozytów, maszyn zdolnych do lotów na dużych wysokościach.

Maszynę oznaczoną jako Grob Strato 2C ukończono na początku 1995 roku, a oblot miał miejsce 31 marca 1995 roku. Co istotne, chociaż spełniała ona większość wymagań DLR, w praktyce był to samolot koncepcyjny, różniący się od docelowej konstrukcji. Strato 2C miał 24 m długości, 56,5 m rozpiętości skrzydeł i maksymalną masę startową 13 350 kg.

Napęd zapewniały dwa silniki tłokowe Teledyne Continental RSIOL-500 o mocy 400 KM każdy, połączone z sprężarką Pratt & Whitney Canada PW127. Prędkość przelotowa wynosiła 500 km/h, a zasięg 18 100 km. Załogę maszyny stanowiło dwóch pilotów, a oprócz nich na pokładzie mogło znajdować się dwóch naukowców z odpowiednim sprzętem badawczym. Do ich dyspozycji oddano toaletę oraz niewielkie pomieszczenie wypoczynkowe. Cała kabina była hermetyzowana.

Chociaż zakładano, że po próbach Strato 2C zostanie zbudowany właściwy, lżejszy samolot o lepszych osiągach, z powodu kosztów programu, nie zdecydowano się na jego budowę. Zamiast tego wykorzystano prototyp do licznych prób. 4 sierpnia 1995 roku maszyna wykonała swój rekordowy i jak się później okazało również ostatni lot. Tego dnia osiągnęła ona pułap 18 552 m.

Ze względu na piętrzące się koszty programu, brak docelowego samolotu oraz zapewne możliwość przeprowadzenia podobnych badań, ale przy użyciu tańszych rozwiązań, Grob Strato 2C został uziemiony po odbyciu zaledwie 29 lotów. Co ciekawe, samolot przetrwał do naszych czasów i stoi na lotnisku należącym do Grob Aerospace.