Czechosłowacki przemysł lotniczy w latach 30. działał prężnie, a efektem było powstanie wielu ciekawych prototypów maszyn. Niewiele z nich weszło jednak do produkcji seryjnej głównie z powodu niedopracowania oraz braku funduszy na dalszy rozwój. Jedną z takich maszyn był trzysilnikowy samolot pasażerski Avia 57 opracowany w 1934 roku.
W 1933 roku w zakładach Avia rozpoczęto prace nad kilkoma projektami samolotów pasażerski i łącznikowych. Dwiema maszynami opracowywanymi równolegle była jednosilnikowa Avia 156 i trzysilnikowa Avia 57 oraz Avia 51. Za oba projekty odpowiadał Robert Nebesář. Pierwszą oblataną maszyną była Avia 57, której prototyp wzbił się w powietrze 16 stycznia 1934 roku. Avia 156 została natomiast oblatana dopiero we wrześniu.
Według założeń, Avia 57 miała być średnim samolotem pasażersko-transportowym mogącym zabrać na pokład 14 pasażerów. Tym samym maszynę traktowano jako konkurencję dla amerykańskich Douglasów DC-1 i DC-2. Czechosłowacka maszyna również miała metolową konstrukcję i kadłub pokryty blachą, ale skrzydła pokryte był płótnem. Samolot miał do tego chowane podwozie i całkowicie zamkniętą kabinę.
Już w trakcie prób zaczęły wychodzić na jaw liczne wady konstrukcyjne samolotu. Piloci narzekali na problemy z sterowaniem, bardzo silne wibracje całej konstrukcji oraz tendencję do niekontrolowanych manewrów, zwłaszcza przy wzroście prędkości. Dodatkowo krytykowali pokrycie skrzydeł płótnem, które przy wysokich prędkościach odkształcało się, a powietrze dostawało się do wnętrza skrzydeł co jeszcze bardziej wpływało na problemy z sterownością.
Mimo to samolot poddano intensywnym testom. 12 kwietnia 1935 roku Avia 57 oraz Avia 156 wzbiły się w powietrze do kolejnych lotów testowych. Niestety w trakcie lotu oba samoloty uległy uszkodzeniu i rozbiły się. Początkowo za przyczynę katastrofy uznano zderzenie się obu maszyn, ale po analizie wypadku okazało się, że Avia 156 rozbiła się pierwsza, a Avia 57 spadła na ziemię po 7 minutach. Analizy wraków wykazały, że w obu przypadkach doszło do rozpadu maszyn w powietrzy w wyniku przeciążeń. W przypadku Avii 57, maszyna najpierw wpadłą w korkociąg, podczas którego dziób i ogon odłamały się od reszty konstrukcji. Zginęło dwóch pilotów – w Avii 156 również zginęły dwie osoby. Utrata obu maszyn zakończyła prace projektowe nad nimi, a sam konstruktor Robert Nebesář zrezygnował z rozwoju samolotów cywilnych, skupiając się na projektach wojskowych. Nieco więcej szczęścia miał projekt Avii 51, ale też zakończył się tylko na 3 egzemplarzach.
Avia 57 miała 15,9 m długości i 22,5 m rozpiętości skrzydeł. Maksymalna masa startowa wynosiła 8600 kg. Napęd stanowiły trzy silniki gwiazdowe Hispano Suiza 9Vd Cyclone o mocy 575 KM każdy, zapewniające prędkość maksymalną 300 km/h i przelotową 270 km/h, oraz zasięg 1200 km. Oprócz dwuosobowej załogi samolot mógł zabrać 14 pasażerów.
Discover more from SmartAge.pl
Subscribe to get the latest posts sent to your email.