W latach 30. powstało wiele wspaniałych samochodów i jeszcze więcej nietypowych prototypów. Wiele z nich zbudowano tylko w jednym egzemplarzu. Jednym z takich samochodów jest zbudowany w 1932 roku Bergholt Streamline.

Samochód zbudował Fred Bergholt z Minneapolis w stanie Minesota w USA, który rozpoczął prace w 1927 roku. Zainspirowany lotnictwem chciał zbudować nowocześnie wyglądający samochód z opływową karoserią. Pod maską umieścił 65-konny silnik V8.

1932 Bergholt Streamline (fot. Darin Schnabel/Courtesy of RM Auctions)
1932 Bergholt Streamline (fot. Darin Schnabel/Courtesy of RM Auctions)

Ze względu na to, że Bergholt zajmował się budową samodzielnie we własnym warsztacie, prace szły powoli i dopiero w 1932 roku pojazd był gotowy. Na nieszczęście konstruktora, firma Pierce-Arrow zaprezentowała w styczniu 1933 roku samochód Silver Arrow, który zszokował branżę motoryzacyjną swoim nietypowym wyglądem, bardzo podobnym do Streamline Bergholta.

Niestety okazało się, że świat nie był jeszcze gotowy na tego typu samochody. Fred próbował przez kilka lat sprzedać plany swojego samochodu jakiemuś koncernowi, ale nie udało mu się. W związku z tym zaczął wykorzystywać swój samochód prywatnie.

1932 Bergholt Streamline (fot. Darin Schnabel/Courtesy of RM Auctions)
1932 Bergholt Streamline (fot. Darin Schnabel/Courtesy of RM Auctions)

Pojazd przetrwał do śmierci konstruktora w 1978 roku. Następnie trafił w ręce Harlowa Loneya, przyjaciela Berholta, który rozpoczął żmudny proces odbudowy starego samochodu. Prace zakończyły się w 1993 roku a w kolejnych latach Bergholt Streamline kilkukrotnie zmienił właściciela. Dzisiaj można go zobaczyć na różnych zlotach zabytkowych pojazdów. W 2010 roku sprzedano go natomiast na aukcji za 82 500 dolarów.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.