Kod kreskowy
Sprzedając coraz większe ilości towarów, oraz mając coraz szerszą ofertę sklepy zaczęły mieć problemy z porządkowaniem przepływu danych. Sprzedawcy mylili się i sprzedawali produkty po złych cenach, a prowadzenie ewidencji było bardzo skomplikowane. W związku z tym w latach 30. Wallace Flint zaczął myśleć nad stworzeniem systemu, który pozwoliłby na skanowanie informacji o produktach i tym samym automatyzację sprzedaży i zapisu danych. Technologia tamtych lat nie pozwalała na stworzenie takiego systemu, ale już pod II wojnie światowej sytuacja się zmieniła.
W 1948 roku, student, Bernard Silver podsłuchał rozmowę dziekana swojej uczelni – Drexel Institute of Technology, z przedstawicielem lokalnej sieci sklepów, który szukał rozwiązania problemu zbierania danych o produktach.
Silver, wspólnie z Normanem Woodlandem zaczęli eksperymentować nad stworzeniem takiego systemu. Postanowili wykorzystać system zapisu dźwięku stworzony dla filmów w latach 20. W systemie tym dźwięk zapisywany był na taśmie filmowej i odczytywany za pomocą bardzo czułej lampy. Na taśmach filmowych były to specjalne przetłoczenia. Aby zastosować tę metodę w przypadku produktów zdecydowali się na wykorzystanie zmodyfikowanego alfabetu morsa, drukowanego na czarno. Odbijające się od czarnych kresek o różnej grubości światło było odczytywane przez fotopowielacz.

Patent na swój wynalazek otrzymali 7 października 1952 roku. Następnie próbowali zainteresować swoim wynalazkiem różne firmy, min. IBM, gdzie Woodland zaczął pracować. Niestety specjaliści z IBM mimo zainteresowania system kodów kreskowych uznali, że wprowadzenie go do komercyjnego użytku wymaga technologii, która będzie dostępna dopiero za kolejnych kilka lat.
W kolejnych latach Silver i Woodland dopracowywali swój system, cały czas próbując go sprzedać. Żadna z firm nie oferowała jednak zadowalającej wynalazców sumy. Dopiero w 1962 roku firma Philco zaoferowała stosowną sumę. Niestety Silver zmarł rok później. Patent na system został następnie sprzedany kolejnej firmie – tym razem właścicielem została firma RCA (Radio Corporation of America).

Równolegle finalizowane były prace nad systemem identyfikacji pociągów i ich wagonów oraz ładunku. System ten wykorzystywał podobną mechanikę kodów kreskowych jak wynalazek Silvera i Woodlanda. System ten powstawał z inicjatywy David-a Collinsa już od lat 50. Niestety miał słabe zastosowanie w przypadku pociągów, ponieważ był zbyt narażony na błędy ze względu na zabrudzenie kodów na wagonach.
Mimo to systemem tym zainteresowało się kilka zupełnie innych firm, które chciały go wykorzystać do sprawdzania np. pojazdów przejeżdżających przez autostradę itp. Rozwiązanie zaczęło się następnie popularyzować w kolejnych firmach, ale dalej nie trafiło do sklepów i na produkty. Wykorzystywany było bardziej w przemyśle i transporcie.
W 1966 roku nastąpił przełom. Amerykańska agencja NAFC (National Association of Food Chains) zaczęła poszukiwać po raz kolejny rozwiązania kwestii oznakowania produktów. Firma RCA mająca patent na kody kreskowe wzięła udział w kilku spotkaniach. Rozwój technologii w tych latach pozwalał już na produkcję odpowiednich skanerów, także system miał większe szanse na wykorzystanie.
Kilka sieci sklepów zgłosiło się do udziału w testach różnych systemów. W latach 70. zanim rozpoczęły się właściwe testy, przygotowano dokładne wytyczne co do tego jak ma wyglądać kod. Przedstawiciele NAFC zdawali sobie sprawę z tego, że jedynie wykorzystanie jednego, standardowego systemu będzie miało sens.
Testy w 1972 roku wykazały, że rozwiązanie RCA jest zbyt skomplikowane i generuje zbyt wiele problemów. Było to spowodowane kształtem kodów, które nie były prostokątne, a lekko okrągłe. Rozwiązanie które miało ułatwiać skanowanie pod różnymi kątami nie spisywało się, ponieważ drukarki nie był jeszcze na tyle dokładne, aby dobrze drukować takie kody.
W tym miejscu powróciło rozwiązanie wymyślone przez Davida Collinsa. Jego proste kreski były łatwiejsze w druku i „odporne” na błędy drukarek.

Po odpowiednim dostosowaniu, system ten zainstalowano w jednym z sklepów sieci Marsh’s Supermarket w miejscowości Troy w Ohio. 26 czerwca 1974 roku Clayde Dawson i Sharon Buchanan wykonali pierwszy udany test nowego kodu kreskowego. Pierwszymi zeskanowanymi produktami były gumy do żucia firmy Wrigley’s.
W kolejnych latach system kodów zaczął się popularyzować, chociaż same skanery rozpowszechniały się znacznie wolniej. W sklepach które wykorzystywały kody, dzięki przyśpieszeniu pracy sprzedawców udało się tak znacząco zwiększyć obroty, że system jeszcze bardziej zainteresował różne sieci.
Do lat 90. system rozwijał się w umiarkowany sposób. Koszty oprogramowania i skanerów był jeszcze za duże dla wielu firm, ale w 1991 roku na rynku zaczęły pojawiać się pierwsze tańsze systemy skanerów, dzięki czemu kody kreskowe szybko się rozpowszechniły i stały się standardem.

Kody kreskowe szybko trafiły do przemysłu i… praktycznie wszędzie. Zawarte w kodach kreskowych cyfry i odpowiadające im linie w zależności od rodzaju kodu oznaczają bardzo konkretne dane, min. o przynależności narodowej produktu.
W Polsce kody kreskowe zaczęły popularyzować się dopiero po 1990 roku. Minęło jednak kilka lat zanim weszły one na stałe do użytku.