Kiedy kończył się 2016 rok, wiedzieliśmy, że kolejny może być tylko lepszy. Tak też się stało. Minione 12 miesięcy było pełne pracy, przygód, kilku niespodzianek oraz przygotowań do kolejnych działań w 2018 roku. Oto nasze podsumowanie 2017 roku.
Tak było w 2017 roku
Pierwsze miesiące 2017 roku upłynęły szybko i nieco nerwowo, ponieważ musieliśmy przyśpieszyć zmianę hostingu, na którym utrzymujemy zarówno SmartAge.pl, jak i Horizon Gamera. Chociaż nie wszystko szło tak jak miało (pojawiły się nieprzewidziane przerwy w działaniu strony), ostatecznie zmiana okazała się bardzo dobra. Nie tylko udało nam się wyeliminować trapiące nas od początku roku przerwy w działaniu strony, ale również przyśpieszyliśmy ją oraz zwiększyliśmy możliwości dalszego rozwoju.
W 2017 roku odwiedziło nas ponad 550 tys. osób (o 35% więcej niż w 2016 roku), co przełożyło się na ponad 1,63 mln odsłon. Rok zamknęliśmy z łączną liczbą publikacji na poziomie 2148 wpisów. Podobnie jak w minionych latach, zaktualizowaliśmy kilka starszych artykułów, oraz usunęliśmy kilka nieaktualnych i nieprzydatnych tekstów. Skład redakcji w tym roku uległ reorganizacji – zamiast przyjmować nowe osoby do redakcji, częściej publikowaliśmy wpisy gościnne.
W minionym roku również przeprowadziliśmy ankietę, która pozwoliła nam zdobyć sporo wiedzy na temat naszej działalności i tego czego od nas oczekujecie. Na pewno będziemy kontynuowali tego typu ankiety. W październiku uruchomiliśmy nową stronę poświęconą fotografii lotniczej – www.michalbanach-photo.pl. Póki co zawiera ona w większości zdjęcia, które pojawiały się już na łamach naszego portalu, ale w nowym roku znajdzie się tam znacznie więcej nowych zdjęć – które nie zawsze pojawią się na portalu. Oprócz strony działa również fanpage na Facebooku oraz Instagramie. Zachęcamy do zaglądania zarówno na stronę jak i fanpage 🙂
Poniżej znajdziecie listę 10 naszych najpopularniejszych tekstów opublikowanych w mijającym roku:
- 10 najbardziej długowiecznych samolotów wojskowych
- Nietypowe bloki w Tbilisi w Gruzji
- Pruitt–Igoe – nieudany amerykański projekt urbanistyczny
- Polowanie na snajpera – Wietnam 1970
- Zapomniana Elektrownia Jądrowa Żarnowiec
- Jagdtiger – najpotężniejszy niemiecki niszczyciel czołgów
- Rosyjskie atomowe lodołamacze
- Boeing B-52 Stratofortress – symbol zimnej wojny
- Najdłuższe celne strzały snajperów
- 1K17 Kompresja – radziecki kompleks laserowy
W minionym roku przebiliśmy magiczną granicę 10 000 fanów na naszym fanpagu na Facebooku, zamykając rok z aż ponad 13 000 fanów. Zgodnie z założeniami, pozostałe fanpage (Twitter, Google+, Pinterest i Tumblr) zeszły na dalszy plan. Również Instagram nie rozwijał się tak szybko jak początkowo zakładaliśmy, głównie dlatego, że postanowiliśmy publikować więcej zdjęć na nowym koncie, poświęconym fotografii lotniczej.
Jeśli chodzi o patronaty medialne, najważniejszymi wydarzeniami był Salon Książki Historycznej w Krakowie, oraz Było… nie minęło w Lublinie. Pod względem książek, na liście patronatów dominowało wydawnictwo Almapress. Ponadto objęliśmy patronatem świetną książkę Tomasza Szczerbickiego, Czołgi i samobieżne działa pancerne Wojska polskiego 1919-2016. Na liście patronatów zabrakło w tym roku imprez lotniczych, ponieważ Aerofestival został przesunięty na 2018 rok.
Rok 2017 był dla nas również bardzo dobry pod względem finansowym. Bez nadmiernego zalewania strony reklamami oraz z pozostającą na w miarę równym poziomie liczbą publikacji sponsorowanych, udało nam się wyrównać bilans wydatków i przychodów, a nawet zaliczyć drobne zyski, które pozwolą na zainwestowanie w rozwoju portalu w tym roku. Jest to wyczyn wart uwagi, ponieważ zwykle portale potrzebuje około dwóch lat na uzyskanie takiej równowagi, a nam udało się to po pierwszym roku.
Tak będzie w 2018 roku
Na nowy rok mamy sporo planów, które można podsumować jednym słowem – więcej! Chcemy pisać więcej, chcemy robić więcej zdjęć, odwiedzać więcej miejsc oraz mieć większy ruch na stronie. Zwłaszcza budowanie ruchu na stronie jest naszym priorytetem, ponieważ jest w tym konkretny cel.
Wzrost ruchu i liczby stałych czytelników pozwoli nam na zoptymalizowanie działań komercyjnych. Co to znaczy? Dzięki większej liczbie czytelników będziemy mogli zdobyć większe fundusze na dalszy rozwój, bez potrzeby zwiększania liczby reklam i publikacji sponsorowanych. Będziemy również mogli bardziej wpływać na ich treść i jakość (tak, nas też denerwują niektóre z publikacji, które niezbyt pasują do naszej tematyki).
W tym roku planujemy również poszerzyć naszą działalność o sprzedaż zdjęć zarówno w wersji cyfrowej, jak i drukowanej. Będą to zarówno zdjęcia lotnicze (głównie) jak i krajobrazowe i miejskie. Pierwszych konkretów w tym temacie możecie spodziewać się już na wiosnę.
Jeśli budżet na to pozwoli, planujemy modernizację strony – chcemy uprościć interfejs, wyeksponować więcej przydatnych informacji oraz przede wszystkim jeszcze bardziej przyśpieszyć działanie strony. Niestety wymaga to sporych nakładów finansowych, więc nie możemy wpisać takiej modernizacji na konkretny termin.
Tyle lania wody (chyba udziale nam się panująca w Poznaniu pogoda), wracamy do pracy i pisania!
