W wschodniej części Kijowa, w Rejonie Darnyckim znajduje się kompleks zabudowań Parku autobusowego nr. 7. W jego skład wchodzi 9-piętrowy budynek biurowy, liczne garaże i warsztaty, oraz potężna zajezdnia autobusowa zbudowana na planie koła o średnicy 160 m. Obecnie kompleks chociaż dalej obsługuje autobusy, jest w znacznej mierze opuszczony.

Kompleks powstał w 1973 roku z myślą o obsłudze ruchu autobusowego w wschodnim Kijowie oraz autobusowych połączeń międzymiastowych, a nawet międzynarodowych. Oprócz budynku w którym mieściły się biura, zbudowano duży warsztat, kilku budynków technicznych (tym stację benzynową oraz myjnię) a także potężną zajezdnię. To właśnie budynek zajezdni, zbudowany na planie koła o średnicy 160 m przyciąga największą uwagę.

Wnętrze zajezdni autobusowej w Parku autobusowym nr. 7 w Kijowie (fot. Piotr Durak/Durak/Davis Urbex)
Wnętrze zajezdni autobusowej w Parku autobusowym nr. 7 w Kijowie (fot. Piotr Durak/Durak/Davis Urbex)

Skonstruowano go w oparciu o centralną wieżę, na której zawieszono dach, podtrzymywany linami doczepionymi do zewnętrznych ścian konstrukcji. Powierzchnia obiektu wynosi około 20 000 m², a dzięki swojej konstrukcji zapewnia nieograniczone możliwości manewrowania wewnątrz i rozstawiania autobusów. W czasach swojej świetności korzystało z niej około 300 autobusów obsługujących zarówno ruch miejski jak i międzymiastowy i międzynarodowy.

Co ciekawe, zajezdnia połączona jest podziemnym przejściem z biurowcem, aby maksymalnie ograniczyć liczbę osób poruszających się po placu manewrowym (w praktyce podobno przejście to nie cieszyło się zbyt dużą popularnością. W czasach swojej świetności Park autobusowy nr. 7 był oczkiem w głowie lokalnych władz i wizytówką transportu publicznego.

Wnętrze zajezdni autobusowej w Parku autobusowym nr. 7 w Kijowie (fot. Piotr Durak/Durak/Davis Urbex)
Wnętrze zajezdni autobusowej w Parku autobusowym nr. 7 w Kijowie (fot. Piotr Durak/Durak/Davis Urbex)

Wszystko zmieniło się po upadku Związku Radzieckiego. Ograniczeniu uległy połączenia autobusowe z innymi miastami i krajami, a z powodu cięć budżetowych zaprzestano konserwacji kompleksu, który z czasem zaczął popadać w ruinę. Obecnie cały teren przypomina bardziej cmentarzysko autobusów niż zajezdnię, ponieważ wolne przestrzenie wykorzystywane są do gromadzenia wycofywanych z eksploatacji autobusów miejskich. Mimo wszystko jest to jednak w pełni działająca zajezdnia, obsługująca obecnie miejski ruch autobusowy.

Warto dodać, że podobno już w 1986 roku do zajezdni dotarły pierwsze „porzucone” autobusy, które brały udział w ewakuacji rejonu Czarnobyla po wypadku w tamtejszej elektrowni atomowej. Ciężko powiedzieć, czy to prawda, ponieważ obecnie raczej nie ma tam pojazdów z tego okresu, ale możliwe, że pod koniec lat 80. przewinęły się przez to miejsce autobusy z Prypeci.

Wnętrze zajezdni autobusowej w Parku autobusowym nr. 7 w Kijowie (fot. Piotr Durak/Durak/Davis Urbex)
Wnętrze zajezdni autobusowej w Parku autobusowym nr. 7 w Kijowie (fot. Piotr Durak/Durak/Davis Urbex)

Popadający w ruinę budynek zajezdni jest obecnie w tak złym stanie, że rozważane jest jego zburzenie. W związku z tym wielu eksploratorów stara się go jak najszybciej odwiedzić (oficjalnie lub mniej oficjalnie), aby uwiecznić niesamowity widok dziesiątek porzuconych autobusów niszczejących w olbrzymi „betonowym cyrku” jak często określa się zajezdnię. Co ciekawe, obok zajezdni znajduje się kompleks zabudowań, w których znajdują się stare pojazdy wojskowe. Obiekt ten często też określany jest mianem cmentarzyska.

Więcej zdjęć z zajezdni znaleźć można na stronie Durak/Davis Urbex

Zdjęcia wykorzystane za zgodą autora.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.