USS Monitor
Zdając sobie sprawę z prac nad okrętami pancernymi, prowadzonymi przez Konfederatów. Dowództwo Floty Unii podjęło wręcz paniczną decyzję o rozpoczęciu prac nad własnymi jednostkami tego typu. Dysponując większymi zasobami technicznymi i finansowymi niż południowcy, konstruktorzy z północy mogli projektować znacznie lepsze jednostki.
Równolegle w drugiej połowie 1861 roku prowadzono w Unii prace nad kilkoma okrętami pancernymi. Zaprojektowany przez Johna Ericssona USS Monitor był najdziwniejszym z nich. Jako jedyny wyposażony był w obracaną wieżę, podobną do stosowanych w późniejszych okrętach na całym świecie.
Projekt Ericssona spotkał się z najmniejszym zainteresowaniem i aprobatą ze strony dowództwa Floty Unii, ale konstruktor za wszelką cenę starał się przekonać osoby decyzyjne do swojego projektu. Ostatecznie udało mu się i 4 października 1861 roku oficjalnie złożono zamówienie na pływającą baterię Ericssona.
Stępkę pod okręt położono 25 października. Niestety natychmiast pojawił się problem z pozyskaniem odpowiedniej ilości płyt pancernych. Wszystkie zakłady produkujące tego typu płyty dla wojska był już przeciążone pracami, w związku z czym Ericsson zwrócił się o pomoc do firm cywilnych.
Dzięki olbrzymiemu zaangażowaniu Ericssona, prace nad Monitorem zakończyły się wodowaniem 30 stycznia 1862 roku w stoczni Greenpoint Brooklyn w Nowym Jorku. Prace wykończeniowe trwały do 25 lutego.
Okręt w niczym nie przypominał innych okrętów pancernych swoich czasów. Ze względu na bardzo niskie burty, ledwie wystające z wody, okręt przeznaczony był bardziej do służby na wodach śródlądowych lub blisko brzegu. Kadłub miał zaledwie 54,6 metra długości, a wyporność wynosiła 987 ton. Napęd na jedną śrubę zapewniał dwa silnik parowy o mocy około 320 KM. Pozwalał on na osiąganie prędkości 6 węzłów.
Uzbrojenie okrętu znajdowało się w obracanej wieży projektu Ericssona, umieszczonej w centralnej części kadłuba i składało się z dwóch armat Dahlgren kalibru 280 mm. Pancerz wieży miał 203 mm grubości. Załogę okrętu stanowiło zaledwie 49 marynarzy i oficerów. Koszt budowy wyniósł około 275 000 dolarów (współcześnie około 6,68 mln dolarów).
Największymi wadami okrętu były bardzo niskie burty, przez co okręt nie mógł samodzielnie pływać po morzu ze względu na ryzyko zalania. Kolejną wadą była źle umieszczona sterówka, znajdująca się na dziobie i narażona na ostrzał. Mimo grubego opancerzenia podczas bitwy w Zatoce Hampton Roads została dosłownie zmieciona z pokładu. Inną wadą była słaba wentylacja wnętrza. Podczas normalnej eksploatacji pod pokładem temperatura sięgała ponad 30 stopni, a w czasie walki ponad 40 stopni. Warunki dla załogi były nieznośne.