1. World of Tanks
Kto nie słyszał o World of Tanks? Reklamy w sieci, w telewizji – białoruski Wargaming ma takie wzięcie, że organizuje się już całe turnieje, na wzór tych znanych z Counter Strike’a.
Rozgrywkę prowadzimy drużynowo – dwa piętnastoosobowe zespoły naprzeciwko siebie w misjach mających na celu zajęcie bazy wroga, czy obronę własnej. Niszcząc wszystkich przeciwników również wygramy, dlatego warto się starać! Najprościej rozpocząć grę jako bitwę losową, ale możemy także znaleźć lub założyć klan, aby walczyć w stałym składzie.
Co tak mocno przyciąga graczy do World of Tanks? Przede wszystkim formuła – szybkie, pełne akcji pojedynki. Za każdy pojedynek otrzymujemy punkty doświadczenia oraz kasę. Za pierwsze udoskonalamy pojazd lub badamy nowy, za te drugie kupujemy nowe maszyny oraz ulepszenia.
https://www.youtube.com/watch?v=4kCtRl9I6b0
I, co najważniejsze, do poprawnego działania, oprócz sporej ilości miejsca na dysku, gra wymaga jedynie stałego łącza. Oczywiście istnieją mikropłatności, jednak pay-2-win nie ma tu miejsca – jeżeli dobrze gramy, pokonamy każdego. Gdyby z kolei ktoś z nas tęsknił za pegasusowymi „czołgami”, również wtedy Wargaming przychodzi z pomocą, prezentując 8-bitowe rozgrywki.
Jeżeli dużo podróżujesz, ale nie masz laptopa, za to w kieszeni nosisz smartfona lub tablet w plecaku, to i na tym sprzęcie pograsz, bo World of Tanks pojawił się także w wersji mobilnej.