Po katastrofie w elektrowni jądrowej w Czarnobylu, 26 kwietnia 1986 roku wokół zniszczonego reaktora nr. 4 zbudowano specjalny sarkofag. Betonowa konstrukcja miała ograniczyć ilość promieniowania wydostającego się z ruin reaktora. Początkowo planowano, że konstrukcja będzie spełniała swoje zadanie przez kilkadziesiąt lat, a w tym czasie powstanie nowy sarkofag. Jednak budowę następcy rozpoczęto dopiero w 2007 roku.

Betonowy symbol Czarnobyla

Prace nad pierwszym sarkofagiem rozpoczęto 20 maja 1986 roku, prawie miesiąc po katastrofie. Zakładano, że będzie to betonowa skorupa, która przykryje nie tylko sam reaktor, ale i całe ruiny bloku nr. 4. Ze względu na duże promieniowanie uznano, że najlepiej będzie zbudować prowizoryczną konstrukcję, która ograniczy promieniowanie, a dopiero potem powstałaby normalna kopuła wokół zniszczonego bloku.

Elektrownia atomowa w Czarnobylu po eksplozji reaktora nr. 4
Elektrownia atomowa w Czarnobylu po eksplozji reaktora nr. 4

Prace nad sarkofagiem rozpoczęto po tym jak likwidatorzy usunęli większość radioaktywnych szczątków z dachu zniszczonego bloku nr. 4. Ze względu na temperaturę zniszczonego reaktora, na samym początku wydrążono przy pomocy specjalnych robotów tunel o długości 168 metrów pod elektrownią i pod ziemią zbudowano płytę, która miała zapobiec ewentualnemu przetopieniu się paliwa nuklearnego przez podstawę zniszczonego reaktora.

Elektrownia atomowa w Czarnobylu po eksplozji reaktora nr. 4
Elektrownia atomowa w Czarnobylu po eksplozji reaktora nr. 4

Prace pod ziemią zakończono 24 czerwca. Brało w nich udział około 400 górników narażonych na bardzo duże promieniowanie. Następnie rozpoczęto budowę wielkiego betonowego sarkofagu. Część jego konstrukcji oparto na ziemi, a część na zniszczonych zabudowaniach elektrowni. Prace musiały być wykonane szybko, ponieważ skażenie wydobywające się z ruin było bardzo niebezpieczne.

Budowa sarkofagu w 1986 roku
Budowa sarkofagu w 1986 roku

Do budowy obiektu wykorzystano około 400 000 m3 betonu i 7300 ton metalowych wsporników. Prace trwały przez 206 dni do listopada. Sarkofag nie jest w 100% szczelny i nigdy nie miał być. W jego konstrukcji znajduje się około 60 otworów, które pozwalają na sprawdzanie sytuacji w jego wnętrzu, gdzie cały czas dochodzi do różnych reakcji. Wszystkie są jednak zabezpieczone, tak, że nie ucieka przez nie skażenie.

Sarkofag stał się symbolem elektrowni ze względu na swój charakterystyczny wygląd.

Budowa sarkofagu w 1986 roku
Budowa sarkofagu w 1986 roku

Tymczasowa konstrukcja

Tuż po zakończeniu prac naukowcy i konstruktorzy uznali, że konstrukcja sarkofagu nie jest najlepsza i będzie spełniać swoją rolę jedynie przez około 25-30 lat. Szybko zaczęto zauważać pęknięcia i uszkodzenia w różnych miejscach obiektu spowodowane tempem prac budowlanych i niedbałym wykonaniem poszczególnych elementów konstrukcji. W 1988 roku zasugerowano więc zbudowanie nowego sarkofagu.

Budowa sarkofagu w 1986 roku
Budowa sarkofagu w 1986 roku

Upadek ZSRR sprawił, że nie udało się rozpocząć prac, a sama elektrownia trafiła w ręce Ukrainy. Spadek po wielkim bracie był bardzo problematyczny a chaos w Rosji sprawiał, że nie było możliwe zrzucenie odpowiedzialności za zabezpieczenie miejsca katastrofy na dawnego właściciela elektrowni. Z całym problemem Ukraina musiała sobie poradzić sama.

Budowa sarkofagu w 1986 roku
Budowa sarkofagu w 1986 roku

W 1992 roku władze w Kijowie rozpoczęły prace nad znalezieniem inwestorów i wykonawców nowej osłony radioaktywnej ruiny w Czarnobylskiej elektrowni. Zgłoszono blisko 400 projektów nowego sarkofagu, ale jedynie 3 rokowały szanse na sukces i trwałe zabezpieczenie reaktora.

Budowa sarkofagu w 1986 roku
Budowa sarkofagu w 1986 roku

W kolejnych latach sprawa jednak ucichła, głównie z powodów finansowych. Ukrainy, która powoli odżywała w nowej rzeczywistości polityczno-gospodarczej nie było stać na budowę sarkofagu. W tym samym czasie dotychczasowa konstrukcja popadała w ruinę i zaczynała stwarzać coraz większe zagrożenie.

Budowniczy sarkofagu na pamiątkowym zdjęciu (fot. Volodymyr Repik)
Budowniczy sarkofagu na pamiątkowym zdjęciu (fot. Volodymyr Repik)
Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
1 2
Udostępnij.