Około 80 km od Nowego Jorku, na rzece Hudson znajduje się niewielka wysepka Pollepel Island. Z pomiędzy rosnących na niej drzew widać ruiny zamku Bannerman, zbudowanego na początku XX wieku przez Francisa Bannermana. Początkowo wykorzystywana jako magazyn amunicji i broni, dzisiaj jest jedynie stertą kamieni.

Zamek Bannerman (znany również jako Bannerman’s Island Arsenal) powstał w 1901 roku z inicjatywy pochodzącego z Szkocja handlarza bronią i antykami Francisa Bannermana. W 1900 roku kupił on wyspę z zamiarem zbudowania na niej olbrzymiego zamku będącego zarówno magazynem na broń i amunicję oraz rezydencją. Niestety jego plany nie zostały nigdy w pełni zrealizowane.

Bannerman's Castle (fot. Salim Virji/Flickr.com)
Bannerman’s Castle (fot. Salim Virji/Flickr.com)

Bannerman urodził się 24 marca 1851 roku w Dundee w Szkocji. W 1854 roku jego rodzina wyemigrowała do USA i osiadła na Brooklynie w Nowym Jorku, gdzie zajęła się handlem bronią wycofywaną z uzbrojenia armii. W 1867 roku wraz z zakończeniem wojny secesyjnej biznes zaczął się szybko rozwijać. Kolejnym impulsem była wojna amerykańsko-hiszpańska w 1897 roku.

W listopadzie 1900 roku Francis Bannerman kupił niewielką wyspę Pollepel na rzece Hudson, oddaloną o około 80 km od Nowego Jorku. Było to idealne miejsce do zbudowania potężnego magazynu na amunicję i sprzęt wojskowy, którym handlowała rodzina.

Bannerman's Castle (fot. Salim Virji/Flickr.com)
Bannerman’s Castle (fot. Salim Virji/Flickr.com)

Bannerman nie był architektem, ale zaprojektował ogólny wygląd zamku w oparciu o zamki, które widział w trakcie podróży po Europie. Następnie jego projekty (podobno często narysowane na serwetkach) poprawili architekci i sama ekipa budowlana.

Prace nad zamkiem zostały przerwane w 1918 roku wraz z śmiercią Bannermana. Do tego czasu zbudowano główny budynek magazynowy, w którym umieszczono już spore ilości amunicji oraz nieco mniejszy zamek, służący jako rezydencja. Nieukończoną budowlą miała zająć się reszta rodziny, ale tak się nie stało.

Bannerman's Castle (fot. Salim Virji/Flickr.com)
Bannerman’s Castle (fot. Salim Virji/Flickr.com)

W sierpniu 1920 roku w częściowo opuszczonym magazynie doszło do eksplozji 200 ton prochu i pocisków. Wybuch był tak silny, że częściowo zniszczył zamek (który miał być wystarczająco solidny, aby wytrzymać ewentualny wybuch), a fragmenty konstrukcji zostały rozrzucone po całej okolicy. Równocześnie rodzinny biznes zaczął podupadać w związku z zmianami prawa w USA, które ograniczały sprzedaż broni cywilom.

Zniszczony zamek pozostawiono własnemu losowi, pozostawiając w nim spore ilości amunicji. W 1967 roku wyspę kupiły władze Nowego Jorku i po usunięciu niebezpiecznych materiałów udostępniły zwiedzającym jako atrakcję turystyczną. Niestety 8 sierpnia 1969 roku doszło do pożaru, który doszczętnie zniszczył praktycznie cały zamek.

Bannerman's Castle (fot. Salim Virji/Flickr.com)
Bannerman’s Castle (fot. Salim Virji/Flickr.com)

Ze względu na stan ruin wyspę zamknięto. W kolejnych latach wiele osób przypływało na nią aby zwiedzić ruiny, ale wizyty w większości kończyły się dalszym niszczeniem pozostałości zamku. Obecne z Bannerman Castle pozostał jedynie szkielet głównego zamku i pojedyncze fragmenty pozostałych budowli. Ze względu na ilość zniszczeń, nie ma szans na jakąkolwiek odbudowę zamku. Dużo zdjęć z wnętrza ruin i całej wyspy można znaleźć pod TYM linkiem.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.